Alan miał zmierzyć się z Szeligą! Wyjaśnia, dlaczego nie doszło do starcia: „Planowo miałem się bić z Szeligą, ale on…”
Walka Alana Kwiecińskiego została dodana do karty walk FAME 18 na ostatnią chwilę. Jak sam przyznał, miał zmierzyć się z innym rywalem.
Już 20 maja do klatki powróci „Alanik”, który stanie przed dużym wyzwaniem. Zmierzy się z Tomaszem Gromadzkim, czyli „Zadymą” znanym z walk na gołe pięści w GROMDZIE. Zawodnik wzbudzał ogromne emocje brutalnymi pojedynkami, a jego bilans to 5-1. Przegrał jedynie w wielkim finale z Vasylem Halychem.
Alan o walce z Szeligą
Okazało się jednak, że zawodnicy zostali zestawieni w ostatniej chwili. „Zadyma” miał dostać telefon dzień przed konferencją i przyjął ofertę od FAME. Co ciekawe, kilka tygodni wcześniej mówił o tym, że rozmawiał już z „Boxdelem” w sprawie walki, jednak nikt nie spodziewał się, że dojdzie do niej tak szybko.
Początkowo bowiem rywalem „Alanika” miał być nie Gromadzki, a Piotr Szeliga. Ostatecznie jednak nic z tego nie wyszło, a „Szeli” zmierzy się z kolejnym zawodowcem Michałem Pasternakiem. W ostatnim wywiadzie dla MMA-Bądź na bieżąco Kwieciński zdradził, dlaczego nie doszło do starcia z Szeligą:
– Znam swoje umiejętności, wiem że 5 tygodni wystarczy, żeby dać fajną walkę. Fajnie, chciałem walkę przed wakacjami. Miałem się planowo bić z Szeligą, ale on nie chce wagi robić. Też powiedział, że z trenerem doszedł do konsensusu, że będzie się bił z dużo bardziej wymagającym zawodnikiem typu Michał i tyle.
Wygląda na to, że starcie z Szeligą ominie kibiców, a sam Alan nie jest aż tak zainteresowany tą walką. Pytany o kolejnych rywali, przyznał że chciałby zmierzyć się z Maksymilianem Wiewiórką – Chciałbym rewanż z „Wiewiórem” o pas 77.
Kursy bukmacherskie na walkę Pasternak vs Szeliga
Wszystkie pojedynki na Fame MMA 18 obstawić możecie wyłącznie w BetClic, gdzie dla nowych użytkowników przygotowano specjalną ofertę powitalną. Możesz postawić pierwszy zakład do 200 zł bez ryzyka! Jeśli Twoje typy będą dobre, zgarniasz wysoką wygraną. Jeśli kupon okaże się on przegrany – otrzymasz ZWROT!
- Kurs na zwycięstwo Michała Pasternaka – 1.12 (OBSTAWIAM)
- Kurs na zwycięstwo Piotra Szeligi – 4.90 (OBSTAWIAM)