Don Kasjo jest już po rozmowach z High League! „Przeważnie to ja stawiam warunki, ale chcę pokazać młodzieży, że tacy nasterydowani tylko krzyczą”
Kasjusz Życiński zabrał głos w sprawie pojedynku z Denisem Załęckim. Jak się okazuje, jest już po negocjacjach z federacją High League.
Konflikt pomiędzy freak fighterami trwa od kilku miesięcy. Kilkukrotnie zaczepiali się w social mediach i przez pewien czas temat ucichł, aż do momentu Rundek. Podczas programu promującego sobotnią galę High League 5 federacja zadzwoniła do Kasjusza Życińskiego.
„Don Kasjo” o rozmowach z High League
Kibice liczą na to, że dojdzie do hitowego pojedynku, jednak zawodnicy nie zgadzają się co do formuły. Denis chciałby walczyć z piąstkówkach, natomiast Życiński stawia warunek zbicia wagi przez „Bad Boya” albo pojedynku w rękawicach bokserskich.
W ostatnim wywiadzie dla Illegal TV potwierdził, że jest już po rozmowach z High League. Wyjaśnił, że mimo iż jest związany z Prime Show MMA, może toczyć walki w innych federacjach.
– Ja jestem konkretnym rozmówcą i raczej problemów nie ma. Ja przedstawiłem, co jest grane i tyle. Numer do mnie mają. Oni myśleli, że mam jakieś zakazy jak FAME, a też się ostatnio widziałem z FAMEM. Ja im powiedziałem, że dla mnie to dobrze wiedzieliście, że to jest biznes. Dla mnie to biznes i nikt nie będzie mnie więził. Po to robiłem walki na jeden kontrakt. Nie chciałem być nigdy uwięziony. Tutaj też Prime prowadzę, ale jak chcę, to mogę walczyć.
Następnie wracając do temu walki, dodał, iż tym razem wyjątkowo jest w stanie zgodzić się na warunki rywala, gdyż zależy mu na sportowym pojedynku:
– Rozmawialiśmy wstępnie. Jak będzie trzeba, to się dogadamy. Tak mi się wydaje. Przeważnie to ja stawiam warunki, ale tak chętnie bym mu wpierdolił, tak bym pokazał tej młodzieży, że tacy to przeważnie tylko krzyczą. Już wielokrotnie miałem do czynienia z takimi. Oni przeważnie się nasterydują, bo mają kompleksy. Mają małego fiuta i mają kompleksy i dlatego się ładują w to gówno.
Kursy bukmacherskie na walkę Załęcki vs Tyburski
Wszystkie walki High League 6 obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl. Już za samą rejestrację (która zajmuje jedynie 30 sekund!) otrzymujesz darmowe 20 zł, specjalny BONUS i nie jeden, a aż TRZY ZAKŁADY BEZ RYZYKA!
Zasady wykorzystania są niezwykle proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład do 100 zł na konto gracza. Kolejny zakład bez ryzyka to kwota do 200 zł, a ostatni to aż 300 zł, które Fortuna zwróci, jeśli również okaże się nietrafiony!
- Denis Załęcki wygra walkę – kurs 1.47 (OBSTAWIAM)
- Paweł Tyburski wygra walkę – kurs 2.32 (OBSTAWIAM)
-> Gram z Fortuną! Odbieram bonus
