FAME MMA

Ostra reakcja Normana Parke na wywiad byłego menedżera! „Nie ma moralności, zawsze był podstępny…”

Marcin Prymek udzielił wywiadu Koloseum, gdzie poinformował między innymi o zakończeniu współpracy z Normanem Parke. Rozmowa dotarła też do Irlandczyka.

Jednym z najgłośniejszych wydarzeń w lipcu było rozwiązanie kontraktu przez Fame MMA z Normanem Parke. Irlandczyk dostał zgodę na walkę na konkurencyjnej gali Prime Show MMA 2, jednak wszystko to miało wyglądać kompletnie inaczej. Przede wszystkim „Stormin” miał zmierzyć się z Pawłem Tyburskim, a nie Grzegorzem Szulakowskim.

Ponadto największą kością niezgody była sztabka złota, którą Parke zdobył pokonując Kasjusza Życińskiego na Fame MMA 10. Federacja odkupiła ją od zawodnika, a ten, jak przekazał jego były agent Marcin Prymek… sprzedał ją ponownie, a organizacji niczego nie oddał. Jak powiedział w wywiadzie dla Koloseum:

– Norman miał przywieźć na ostatnią konferencję przed FAME 11 [walka z Borysem Mańkowskim]. Nie tylko jej nie przywiózł, ale w ogóle nie chciał przyjechać! (…) A w którymś momencie wypłynęło, że sprzedał sztabkę drugi raz. Sprzedał sztabkę Fame’owi i nie wiem, czy sprzedał ją znajomemu, czy w lombardzie, nie jestem w stanie tego doprecyzować. Ale sprzedał ją dwa razy.

Norman Parke odsłuchał wywiad Prymka!

Ponadto we wspomnianej rozmowie Prymek stwierdził, że zakończył współpracę z byłym zawodnikiem KSW, czy UFC. Okazuje się, że wywiad dotarł też do samego Parke’a, który postanowił przekazać kilka słów od siebie na Instagramie.

Sprawdź!  Federacja FAME reaguje na zablokowany materiał przez Zbigniewa Stonogę! "Jesteśmy zaskoczeni..."

Wpis „Stormina” pojawił się w języku polskim i jak można przeczytać poniżej, Irlandczyk ma wiele zarzutów do byłego agenta. Zdaniem zawodnika, Prymek również ma swoje za uszami.

– Właśnie oglądałem wywiad z moim byłym menadżerem. Prymek powiedział, że zakańcza współpracę ze mną, tak właściwie to jest na odwrót, to ja zakończyłem z nim współpracę. Ten człowiek nie ma moralności rodzinnej i woli imprezować, zawsze był podstępny tak samo jak na FAME MMA 14 z tymi zasadami w małej klatce… Teraz pracuję na własną rękę, tak to jest z tymi ludźmi którym zaufasz.. Ja jestem tą osobą, która walczy, robi dobre show i dymy, zawsze znaj swoją wartość. Naraaa

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.