UFC

Kamaru Usman o swoich emocjach względem Colby Covingtona: „Bałwan będzie gadał cokolwiek…”

Kamaru Usman już w ten weekend wraca do oktagonu. Mistrz kategorii półśredniej na UFC 268 zmierzy się w wielkim rewanżu z UFC 245, gdzie jak wtedy jego rywalem będzie Colby Covington. Nigeryjczyk twierdzi, że teraz odczuwa mniejszą niechęć do przeciwnika.

Kamaru Usman uspokoił emocje

Od pierwszej walki Kamaru Usman vs. Colby Covington minęły już dwa lata. Przed tym pojedynkiem dużo było złej krwi, głównie rozlewanej przez „Chaosa”. Rywalizacja stała się niezwykle personalna, a w oktagonie było całkiem wyrównanie. Wielu punktowało starcie 2-2 po 4 rundach. W piątej odsłonie „The Nigerian Nightmare” zaserwował oponentowi TKO.

Choć przed ostatnią rundą Colby Covington powiedział narożnikowi, że chyba ma złamaną szczękę niedawno nazwał zdjęcie rentgenowskie marnym photoshopem. Kamaru Usman, ani też sam „Chaos” nie uprawiali zbyt wiele trash talku przed sobotnim pojedynkiem. Mistrz kategorii półśredniej w rozmowie z Danielem Cormierem powiedział, że nie czuje potrzeby obrzucać rywala obelgami, ani nie odczuwa tak wielkiej niechęci z prostego powodu – już raz go pokonał.

Nie muszę tego robić. Doszedłem do tego momentu – też tam byłeś, przecież byłeś posiadaczem dwóch pasów. W pewnym momencie po prostu chodzi o występy w oktagonie. Wiesz, o co walczymy. Chcemy walczyć, zebrać sprzęt, wrócić do domu i spędzić czas z dziećmi. Tego chcemy. Do tego momentu doszedłem. Ma podobnie, ale nadal goni to uczucie. Obaj byliśmy mistrzami [Colby Covington był tymczasowym mistrzem dywizji półśredniej – przyp. red.], jesteśmy znani na całym świecie. On goni za tym uczuciem, ale go nie odczuje, dopóki ja stoję na drodze.

Źródło: YouTube

Kamaru Usman: Colby Covington będzie gadał cokolwiek

I to tyle. Zachowuję spokój, bo bałwan będzie gadał cokolwiek. Teraz to robi. Będzie gadał cokolwiek, byleby pozostać na świeczniku, byleby być „istotnym”, a to już jest dawno za mną. Kiedy trzeba, biorę się do roboty, pojawiam się i robię co muszę. Pokazywałem to już wielokrotnie.

Colby Covington mówił ostatnio, że Kamaru Usman został zmuszony przez UFC do walki z „Chaosem” pod groźbą pozbawienia go pasa. Sam champion z kolei zaznaczał, że miał zmierzyć się z Leonem Edwardsem, ale Anglik zes*ał się w gacie. „The Nigerian Nightmare” ma wielu popleczników, między innymi Michaela Bispinga, a także byłego dwukrotnego oponenta: Jorge Masvidala. „Gamebred” wspomniał o walce wieczoru UFC 268 w najnowszym podcaście American Top Team.

Sprawdź!  Alex Pereira wróci do klatki po TRZECH tygodniach?! Zaskakująca klauzula w kontrakcie mistrza UFC!

UFC obejrzysz w STS TV za darmo! Wystarczy otworzyć konto – tutajSTS ma prawa do transmitowania wszystkich gal UFC numerowanych i nie tylko do końca 2023 roku!

OTWÓRZ KONTO -> OGLĄDAJ GALE UFC ONLINE!

Jan Błachowicz w ostrych słowach odpowiada Corey'owi Andersonowi! "Może za mocno go uderzyłem..."

Źródło: Daniel Cormier YouTube

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.