Trener Okniński komentuje słowa Rysiewskiego o Jędrzejczyk: „To królowa MMA, powinien…”
Trenerowi Mirosławowi Oknińskiemu nie spodobała się wypowiedź Wojsława Rysiewskiego pod adresem Joanny Jędrzejczyk.
Popularna „JJ” sportową karierę zakończyła już 2,5 roku temu, a od jakiegoś czasu para się menedżerką. Jędrzejczyk stawia pierwsze kroki w nowym dla siebie świecie. Jej kontakty kuszą kolejnych zawodników, który decydują się na współpracę z nią.
O ile Joanna tylko (i aż!) pomaga Kubie Wikłaczowi w rozmowach z UFC, o tyle sama zajmuje się sprawami Roberta Ruchały. Tymczasowy mistrz wagi piórkowej KSW również marzy o walkach za Oceanem, choć nie wyklucza pozostania w polskiej organizacji.
Trener Okniński murem za Jędrzejczyk
O tym, jak wyglądają rozmowy z byłą mistrzynią UFC w rozmowie z Arturem Mazurem opowiedział Wojsław Rysiewski. Dyrektor sportowy organizacji KSW przyznał, że negocjacje z Joanną Jędrzejczyk nie należą do najłatwiejszych:
– Nie chcę za dużo zdradzać, bo pewnie byłoby nieelegancko ujawniać jakieś tam kulisy negocjacji… Na pewno jest bardzo profesjonalnie, ale też Asia stawia na swoje. Mam też takie wrażenie, że przyjeżdża tutaj trochę z pozycji gwiazdy ze Stanów i… To jest jakby taki pierwszy poważny kontrakt, który negocjuje w KSW, więc ta specyfika to nie jest coś, z czym żyje od kilku lat, jak na przykład ja.
– Nie chcę mówić, że ma jakąś małą wiedzę, ale wiele rzeczy musimy sobie wyjaśniać, jak to działa. Nie jest to takie oczywiste, jak wtedy, gdy negocjujemy z Arturem Gwoździem, Arturem Ostaszewskim czy Albertem Formelą, którzy jednak przerobili tych zawodników i są tutaj na co dzień.
Oczywiście można założyć, że – zwłaszcza słowami o „gwieździe ze Stanów” – Wojsław Rysiewski chciał zwrócić uwagę na specyfikę, jaka panuje podczas rozmów z KSW, z którym to Jędrzejczyk za wiele do czynienia nie miała. 37-latka ma już za sobą rozmowy z UFC, toteż wydaje się, że doświadczenie w rozmowach posiada.
Znając byłą mistrzynię, zapewne stawia ona na swoim i nie godzi się tak łatwo na oferty, które przyjmują inni menedżerowie. Głos w tej sprawie zabrał nawet trener Mirosław Okniński, który stanął po jej stronie. Doradził dyrektorowi sportowemu KSW, aby następnym razem się zastanowił, zanim coś powie:
– Joanna to królowa MMA, mistrzyni UFC. Rysiewski powinien się dwa razy zastanowić, zanim coś powie.