UFC

Mateusz Gamrot chce wrócić do oktagonu w grudniu. Wskazał wymarzonego rywala!

Mateusz Gamrot ma zamiar utrzymać tempo walk w UFC i jeszcze w tym roku chce powrócić do oktagonu. Wskazał też rywala, z którym będzie chciał się zmierzyć.

„Gamer” ostatnie starcie stoczył w miniony weekend podczas UFC 305. Mierzył się on z doświadczonym, ale też dużo niżej notowanym Danem Hookerem. Wszyscy wybiegali w przyszłość i spekulowali, że w obliczu prawdopodobnej pauzy Islama Makhacheva spektakularna wygrana pozwoli myśleć o starciu o pas tymczasowy wagi lekkiej UFC.

Niestety jednak Nowozelandczyk wspiął się na wyżyny swoich stójkowych umiejętności i trafiał Mateusza czysto i mocno. O ile „Gamer” również był bliski skończenia, o tyle ta sztuka mu się nie udała. Zdaniem sędziów to Dan Hooker zrobił więcej. „Wisielec” wygrał z Gamrotem przez niejednogłośną decyzję sędziów.

Gamrot wskazał kolejnego rywala!

Mateusz udzielił wywiadu Pawłowi Wyrobkowi z Polsatu Sport, gdzie szczerze ocenił pojedynek z Hookerem. 33-letni lekki przyzna też, że do oktagonu chce wrócić jeszcze w tym roku. Wśród rywali przebierać nie zamierza, choć ma jedno konkretne nazwisko na celowniku:

Sprawdź!  Szef UFC o sytuacji Mateusza Gamrota! Wiemy, ile dzieli go od walki o pas

– Nie jestem gościem, który rozmyśla nad pojedynkami i kalkuluje. Pewnie będę podejmował decyzję tak, jak do tej pory. Czyli zgadzał się na każdy pojedynek i będę ich naparzał… Myślę, że grudzień byłby dobrym terminem. Jakby UFC przystało na tę propozycję, to myślę, że byłby to dobry czas na zestawienie rewanżu z Beneilem Dariuszem. Z nim przegrałem pierwszy pojedynek, więc uważam, że to dobry czas, aby się zrewanżować.

Z nim przegrałem pierwszy pojedynek, więc myślę, że to jest dobry czas na zrewanżowaniu mu się.

Niebawem największa organizacja MMA na świecie powróci do Francji, gdzie w main evencie dojdzie do potyczki Benoit Saint-Denisa z Renato Moicano. Wyrobek podpytał, czy Gamrot nie chciałby się zmierzyć ze zwycięzcą tego starcia?

Wolę Dariusha – odpowiedział „Gamer”. – To pierwszy gość, z którym tak na dobrą sprawę przegrałem, więc zawsze chciałbym się rewanżować gościom, z którymi przegrałem. Myślę, że to by było dość dobre na dane okoliczności zestawienie. Tym bardziej, że – patrząc teraz na ten ranking i gdzie mnie umieścili, – to on jest przede mną, jest 7. Dostając kogoś nade mną w rankingu, to jest chyba jedyne nazwisko, które byłoby dostępne. Najbardziej celowałbym w niego.

Gamrot zwrócił też uwagę, że zna się z Brazylijczykiem, który trenuje w jego klubie – American Top Team. Lepsze byłoby zestawienie z „BSD”, który pasowałby Polakowi stylistycznie. Jeśli jednak Mateusz miałby coś do powiedzenia, to zdecydowałby się na walkę z Beneilem Dariushem, który pokonał go w październiku 2022 roku.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.