Gracjan Szadziński przyznał, że Natan Marcoń świetnie wykonuje robotę na konferencji odgrywając przybraną rolę. Jednocześnie jednak ostrzegł go, że powinien uważać z „dymieniem” do takich osób, jak on, czy Salim Touahri.
Samozwańczy „Bóg Estetyki” stał się wiodącą postacią świata freak fightów, wywołując skrajne opinie. Tylko na konferencji Natan rzucił mikrofonem w Salima Touahriego, a później uderzył Gracjana Szadzińskiego. Były fighter KSW odniósł się do tego w rozmowie z kanałem FANSPORTU TV.
Wszystkie walki Clout MMA 5 obstawisz wyłącznie u bukmachera Fortuna, gdzie za samą rejestrację i depozyt otrzymasz darmowe 30 zł. Do tego trzy pierwsze zakłady do 100 zł zagrasz bez ryzyka! To znaczy, że Fortuna zwróci Ci środki na konto w przypadku trzech pierwszych przegranych kuponów.
| TYP | KURSY | BUKMACHER |
| Amadeusz „Ferrari” Roślik – Denis „Bad Boy” Załęcki | 3.21 – 1.25 | Fortuna |
| Natan Marcoń – Łuaksz „Cameraboy” Pawłowski | 1.50 – 2.25 | Fortuna |
| Salim Touahri – Gracjan Szadziński | 1.33 – 2.78 | Fortuna |
Gracjan Szadziński ostrzegł Natana Marconia
W rozmowie z Michałem Tuszyńskim Szadziński przyznał, że Natan wykonuje świetną robotę rozpalając do czerwoności oponentów na konferencji. Jednocześnie jednak powinien zważać na to co i do kogo mówi, gdyż on i Salim Touahri mogą w końcu nie wytrzymać.
– Dla mnie to tu chodzi o jakąś… zgubiłem słowo, nie o szok, tylko wiadomo. Zrobił to genialnie tak naprawdę, idealnie. Tylko ten chłopak nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji. OK, rozumiemy, że to są freak fighty i tak dalej, ale naprawdę – nie będziemy dla niego mili, nie będziemy rozmawiali. Rozumiem, że to freak fight, ale odpali nas w końcu i to będzie problem.
– Jakby dostał ode mnie z pięści, to byłby problem, naprawdę byłby duży problem. Miałem przypadki różne, nie chciałem się nigdy bić, różnie się to kończyło. Nie boję się o siebie, tylko o kogoś.
Zobacz też inne wywiady po konferencji przed Clout MMA 5:
