XTB KSW Colosseum 2. Mamed szczerze o niedoszłych rywalach: „Spójrz na ostatnie lata ich kariery…”
Za kilka tygodni na XTB KSW Colosseum 2 kolejny raz w walce wieczoru wystąpi Mamed Khalidov. Urodzony w Czeczenii fighter zamknie trylogię ze Scottem Askhamem.
Już 3 czerwca KSW powróci po kilkuletniej przerwie na PGE Stadion Narodowy, gdzie odbędzie się druga edycja Colosseum. Takie wydarzenie nie może się obejść bez hitowych walk, a kibice otrzymali między innymi trzy pojedynki mistrzowskie: Ziółkowski vs Parnasse, Pawlak vs Romanowski oraz Wikłacz vs Martins.
Main eventem XTB KSW Colosseum 2 został natomiast pojedynek Khalidov vs Askham 3. Od czasu ogłoszenia występu Mameda na Narodowym dużo spekulowano z kim zmierzy się legenda federacji. Ostateczna decyzja nie do końca jednak spodobała się kibicom.
-> Odbierz BONUSY na XTB KSW Colosseum 2! <-
Mamed Khalidov: Ja nikogo nie blokowałem
W gronie proponowanych nazwisk najczęściej wymieniano Hectora Lombarda i Lyoto Machidę. Byli zawodnicy UFC na pewno wywołaliby spory rozgłos medialny, ale Mamed jest zadowolony ze sportowego wyzwania, jakie stanowi Scott Askham. Zapytany przez Artura Mazura w programie Klatka po klatce wprost, czy to on miał ostateczne słowo, Khalidov odparł:
– Ja nikogo nie blokowałem, decyzja była podjęta przez KSW. Wiesz co, inaczej – spójrzmy tak… Spójrz na karierę ostatnich lat Hectora i Machidy no powiedz jak jest? [Jest słabo] Moja też ostatnio nie wygląda najlepiej, ale gdzieś tam stoczyłem bardzo ważne walki, byłem mistrzem dwa lata temu. Każdemu może zdarzyć się przegrana.
Przy okazji legendarny fighter dodał też, jak wyglądałyby komentarze po ogłoszeniu każdego ze spekulowanych. Były mistrz podkreślił, że nie kierował się medialnością oponenta, a wyzwaniem, jakie stanowi.
– Mówisz, że głosy są różne tak? To teraz ja ci zadam pytanie. Hector Lombard ogłoszony, jakie głosy by były? Długo nie walczył w MMA, przegrał walkę, No-Contest, przegrywa, 'kto to jest?’ i tak dalej. Machida, super zestawienie? Co by było znowu? 'Co to jest?’, Mamed, coś tam i tak dalej. Ja nie robię tego dla opinii ludzi. Ja dla siebie powiedziałem, że chcę walczyć z zawodnikiem, który zrobi tak, że będzie mi ciężko,
