Martin Lewandowski: „Wszyscy nasi mistrzowie mają na stole ofertę od UFC”

Jeden z szefow KSW w ostatnim wywiadzie przyznał, że wszyscy mistrzowie największej polskiej organizacji dostali oferty od amerykańskiego giganta, jakim jest UFC.
Martin Lewandowski przyznaje, że posiada takie informacje od samych zawodników, czy ich promotorów, mimo że nie mówi się o tym głośno w social mediach:
– Wszyscy nasi mistrzowie mają na stole ofertę od UFC. Wszyscy, co do jednego. Może oni tego nie powiedzą, ale ja wiem, bo mamy na tyle fajne relacje z zawodnikami i promotorami. Część ludzi po prostu mówi, że nie jest zainteresowana – oświadczył Martin Lewandowski w rozmowie z portalem inthecage.pl.
Kto aktualnie znajduje się wśród mistrzów? Zgodnie ze słowami szefa KSW oferty musieli dostać tacy zawodnicy jak Phil De Fries, Tomasz Narkun, Mamed Khalidov, Roberto Soldić, Marian Ziółkowski, Daniel Torres i Sebastian Przybysz. Z całą pewnością nie są to jedyni fighterzy KSW, którzy dostali propozycję od największej organizacji na świecie.
Martin Lewandowski wyjaśnił również, dlaczego nie wszyscy zawodnicy decydują się na taką drogę jak Jan Błachowicz, Karolina Kowalkiewicz, David Zawada, Ariane Lipski, Dricus du Plessis, Mateusz Gamrot czy Abus Magomiedow, którzy prosto z KSW trafili do UFC.
– UFC jest najlepszą organizacją na świecie, kropka. Nic tego nie zmieni, nikt z tym nie walczy. Niemniej jednak czasami możemy być ciekawsi dla zawodników – bo jesteśmy bardziej europejscy, bo inaczej o nich dbamy, bo nie jesteś numerem 654, tylko w czołówce i oni to doceniają. A płacimy bardzo dobrze – wyjaśnił szef KSW.
Źródło: Sportowe Fakty
- Robert Ruchała pokazał kulisy debiutu w UFC. Gomis docenił Polaka po walce [WIDEO]
- Ilia Topuria chce walki z mistrzem świata w boksie! „Crawford, nauczę cię tańczyć w ringu”
- Iwo Baraniewski walczy o kontrakt z UFC! Sprawdź kursy na występ Polaka w DWCS
- Trener Szeremety przyznał się do błędu po finale MŚ: Nie powinienem tego mówić
- Mamed Khalidov wspomina ostatnią ofertę z UFC: Walka wieczoru z Machidą, pieniądze z dwa razy większe, niż w KSW…