Jedno z najbrutalniejszych rozcięć w historii UFC? Dana White pokazał zdjęcie zawodnika! Tylko dla osób o mocnych nerwach!

W miniony weekend w Las Vegas odbyła się gala UFC. W jednym z pojedynków doszło do brutalnego rozcięcia, a po walce Dana White opublikował zdjęcie kontuzjowanego zawodnika.
W co-main evencie wydarzenia Chidim Njokuanim zmierzył się z Gregorym Rodriguesem. Już w pierwszej rundzie drugi z zawodników ruszył w nogi rywala, jednak ten wystrzelił potężne kolano. Kopnięcie nie znokautowało przeciwnika, ale doprowadziło do głębokiego rozcięcia.
Brutalne rozcięcie na gali UFC
Po zakończonej rundzie lekarza obejrzał ranę Brazylijczyka. Pozwolił mu kontynuować walkę, jednak przekazał arbitrowi, aby ten zwracał uwagę na rozcięcie na czole Rodriguesa. Wiele wskazywało na to, że zawodnik będzie miał spore problemy w klatce, więc postawił wszystko na jedną kartę i rozbił faworyzowanego Njokuanima w drugiej rundzie.
Po wygranej walce zwycięzca potrzebował pomocy medycznej. Szef federacji Dana White opublikował na swoich social mediach dwa zdjęcia, na jednym widać głęboką ranę oraz żyłę, która na szczęście nie została uszkodzona. Promotor pokazał następnie zaszyte rozcięcie.
Głos zabrał także lekarz David Abbasi, który wyjaśnił – [Transkrypcja lowking.pl] Pytacie mnie ciągle, co widzimy na zdjęciu Gregory’ego. To jego prawa żyła nadbloczkowa! Na zdjęciu jest duża i nabrzmiała z powodu zwiększonego przepływu krwi oraz obrażeń i wysiłku. Dzięki Bogu nie pękła, bo byłoby to makabryczne!
Poniżej znajdziecie zdjęcie poważnego rozcięcia. Uwaga! Zdjęcie tylko dla osób o mocnych nerwach!
THE RODRIGUES CUT IS INSANE pic.twitter.com/i579rA8yhA
— Spinnin Backfist (@SpinninBackfist) September 18, 2022
Źródło: lowking.pl
- Gamrot typuje wynik potencjalnej walki o pas UFC: Topuria znokautuje Pimbletta
- Nieoczekiwana wymiana zdań na konferencji UFC 320. Poszło o… „niebieską platformę” [WIDEO]
- Wikłacz zapowiada polską siłę w UFC: Mój styl różni się od innych, jestem nieprzewidywalny
- Denis Załęcki odpowiedział na zarzuty Szalonego Reportera. Skomentował możliwość powrotu do FAME
- Hooker nie gryzie się w język przed starciem z Tsarukyanem: Nie lubię jego mordy