Ogromna wypłata dla Jake’a Paula i Tyrona Woodley’a! Wiemy, ile zarobili za walkę w Cleveland
W miniony weekend w Cleveland miałą miejsce gala Showtime, na której doszło do głośnego pojedynku Jake’a Paula z byłym mistrzem UFC Tyronem Woodley’em.
Celebryta stoczył już 4 pojedynek i po raz kolejny zwyciężył. Ma na swoim koncie trzy wygrane przez nokaut i jedną przez decyzję. W kwietniu Paul zmierzył się z Benem Askrenem, a pojedynek był wielkim hitem. Celebryta zaskoczył i już w minutę i 10 sekund znokautował byłego zawodnika UFC.
Tym razem zmierzył się z byłym mistrzem największej organizacji na świecie. Woodley, który ma na swoim koncie 19 zwycięstw 7 porażek i jeden remis ostatnio jest w słabej formie. Przegrał 4 starcia z rzędu w formule MMA oraz pojedynek bokserski z celebrytą.
Co ciekawe, Woodley, aby stoczyć rewanżowy pojedynek z Paulem, zgodził się na jego szalone warunki. Fighter oświadczył, że zrobi sobie tatuaż „I love Jake Paul”, aby celebryta po raz kolejny wyszedł z nim do ringu. Byłemu mistrzowi UFC zapewne bardziej niż na zwycięstwie, zależy na pieniądzach, jakie może zarobić. Za ostatnie starcie dostał ogromną wypłatę.
Komisja Sportowa z Ohio podała oficjalne zarobki zawodników, którzy uczestniczyli w gali. Co istotne, są to podstawowe kwoty, o których mowa w umowach. Nie zawierają one procentu ze sprzedaży PPV i biletów.
Jake Paul = $2,000,000 pok. Tyron Woodley = $2,000,000
Amanda Serrano = $75,000, pok. Yamileth Mercado = $45,000
Daniel Dubois = $100,000 pok. Joe Cusumano = $111,000
Montana Love = $60,000 pok. Ivan Baranchyk = $60,000
Tommy Fury = $15,000 pok. Anthony Taylor = $40,000
Charles Conwell = $80,000 pok. Juan Carlos Rubio = $20,000
Źródło: cbssports.com
- Phil De Fries docenia Wrzoska przed XTB KSW 107: „Może być moim najniebezpieczniejszym rywalem”
- Pudzianowski będzie musiał zejść z ceny? Prezes PRIME: „We freakach takie gaże są nieosiągalne”
- Topuria nie da walki Makhachevowi? „Jak zdobędę pas, może ustawić się w kolejkę”
- Tyson Fury znów na sali! Szykuje się powrót do ringu?!
- Ziółkowski skomentował przerwanie walki o pas KSW: „Były podstawy, choć jest kilka nieścisłości…”
