
Jan Błachowicz, który w nocy z soboty na niedzielę po raz pierwszy obronił pas mistrzowski UFC w kategorii półciężkiej, na swoich mediach społecznościowych postanowił podziękować fanom za liczne wsparcie, jakie otrzymał przed pojedynkiem. Polak po bardzo dobrym pojedynku wypunktował mistrza kategorii średniej UFC – Israela Adesanyę.
Janek niestety nie mógł zgodnie z planem już dziś powrócić do kraju, by wraz z kibicami cieszyć się z sukcesu. Obostrzenia związane z koronawirusem spowodowały opóźnienie przylotu Polaka do ojczyzny. Jedno jest pewne – była to najważniejsza walka w historii polskiego MMA i kiedy nasz Król nie wracałby do Polski, to na pewno będzie mógł liczyć na świetnie przywitanie ze strony najlepszych fanów na świecie.
- Matchmaker KSW po burzliwej dyskusji z menedżerem Materli: Powiedziałem mu szczerze
- Don Kasjo ujawnia! Miał propozycję walki z sensacyjnym nabytkiem FAME
- Radosław Paczuski przed walką wieczoru XTB KSW 109: Jest duża szansa na nokaut
- Kamil Minda odsłania kulisy afery ma konferencji FAME 26: Denis kłamie!
- Don Kasjo nie widzi szans Adamka w walce z Soldiciem! „Pijaczyna polegnie do czwartej rundy”