Roberto Soldić przejdzie do UFC? „W najbliższych dniach może podpisać kontrakt”

Wygląda na to, że już niedługo poznamy organizację, w której Roberto Soldić będzie kontynuował swoją karierę. Zawodnik jest bliski podpisania kontraktu z UFC.
Chorwat to jedna z największych gwiazd polskiej federacji. Fighter ma za sobą świetną serię 7 zwycięstw, w tym 6 przed czasem, a ostatniej walce znokautował legendę Mameda Khalidova. Łącznie w całej karierze „RoboCop” wygrał 20 z 23 pojedynków.
Zawodnikowi wciąż został jeden pojedynek w karierze. Jeśli podpisze kontrakt być może zobaczymy go w starciu o trzeci pas, tym razem w kategorii półciężkiej. W innym przypadku zapewne stanie do obrony tytułu w dywizji półśredniej lub średniej. W przyszłości zapewne doszłoby także do rewanżu z Mamedem Khalidovem.
Roberto Soldić bliski przejścia do UFC
Wiele jednak wskazuje na to, że Chorwat dogada się z amerykańską federacją. Ariel Helwani przekazał, że podwójny mistrz KSW spotkał się już z ludźmi z UFC. Dziennikarz otrzymał informację, że organizacja spodziewa się, iż podpisze kontrakt z nowym zawodnikiem.
– Roberto Soldić aktualny mistrz KSW kategorii półśredniej i średniej spotkał się z przedstawicielami UFC w ten weekend w Londynie. Powiedziano mi, że spotkanie przebiegło pozytywnie i jest pewność, że w najbliższych dniach może podpisać kontrakt z organizacją.
– Przekazano mi, że KSW chce i próbuje go zatrzymać, ale UFC spróbuje go zakontraktować. Jeśli podpisze umowę z UFC, będzie poważnym graczem. Bardzo utalentowany zawodnik.
Największa polska organizacja MMA zapewne będzie próbowała zatrzymać Soldicia, oferując mu duże pieniądze. W KSW wciąż może stoczyć kilka ciekawych pojedynków, za które otrzyma wysokie wynagrodzenie. Jego ostatnie starcie z Khalidovem miało być najdroższym w historii polskiego MMA.
Źródło: arielhelwani.substack.com
- Adam Niedźwiedź zabrał głos po feralnej walce. „Poczynione są kroki, aby ktoś po prostu powiedział: przepraszam”
- Don Kasjo współczuje Dawidowi Załęckiemu: „Takie ści*wo Ci wyrosło i teraz nie ma szacunku”
- Bohater walki wieczoru UFC Abu Dhabi liczy na spektakularny finisz: „Sama wygrana to za mało”
- Max Holloway odbił piłeczkę i wbił szpileczkę! „Słyszałem paplaninę Oliveiry…”
- Tomasz Sarara na chłodno po turnieju FAME 26: „Gościu, to brzmi jak absurd”