KSW

Damian Stasiak padł na deski, ale ostatecznie wygrywa przez trójkąt nogami w pierwszej rundzie [WIDEO]

Po walce otwierającej galę KSW 61, na której Pudzianowski zmierzy się z Jurasem, przyszedł czas na starcie w dywizji piórkowej. Damian Stasiak mimo niemałych kłopotów poddał trójkątem nogami Andreii Liezhnieva zaliczając drugie zwycięstwo w klatce KSW.

Damian Stasiak znany jako Webster po 12 zwycięstwach i 7 porażkach stanął do swojej trzeciej walki w KSW. Po niezbyt udanej przygodzie w UFC fighter wygrał jedną walkę w mniejszej organizacji, a następnie, już przy okazji debiutu w KSW, zmierzył się o pas z Antunem Raciciem.

Niestety Chorwat okazał się lepszy i po jednogłośnej decyzji zdobył tytuł, który obronił w kolejnym pojedynku i następnie stracił na rzecz Sebastiana Przybysza. W ostatniej walce Stasiak zmierzył się z Patrykiem Surdynem. Tym razem nie pozostawił niczego w rękach sędziów i poddał rywala w drugiej rundzie.

Rywalem Webstera był debiutujący w największej polskiej organizacji Andrey Lezhnev. Ukrainiec wchodził do klatki z bilansem 19 zwycięstw, 9 porażek i 1 no-contest. Aż 13 razy kończył swoich rywali przed czasem. Dotychczas zawodnik walczył m.in. dla takich organizacji jak M-1 Challenge, czy Brave CF.

Sprawdź!  Okniński namawia do hitowego starcia! "Teraz na pewno dojdzie do rewanżu Pudzian vs Kołecki. Wtedy nie przegrał, tylko..."

Według bukmacherów mocnym faworytem tego pojedynku był Damian Stasiak, który na swoim koncie ma pojedynki w największej organizacji MMA na świecie. Polak nie mógł jednak lekceważyć swojego przeciwnika, który lubi kończyć pojedynki przed czasem.

Damian Stasiak vs Andreii Liezhniev

Runda 1:

Przez pierwsze sekundy obaj panowie starali się się wyczuć dystans. Następnie oboje wymienili niskie kopnięcie. Damian złapał klincz i starał się przenieść walkę do parteru jednak Ukrainiec to wybronił. Po jednej z akcji przy zadaniu ciosu Stasiak się odsłonił i Lizhniev ulokował niezwykle precyzyjny cios prawą rękę posyłając Polaka na deski. Chciał dobić naszego rodaka w parterze, ale Stasiak uspokoił walkę i zaczął pracował nad poddaniem z dołu. W pewnym momencie dopiął niezwykle ciasny trójkąt nogami czym zmusił rywala do odklepania.

Wyniki KSW 61 [NA ŻYWO]

źródło: KSW

Bartosz Oles

Od lat prawdziwy fan dobrego MMA. Sportami walki interesuje się od 14 roku życia. Na bieżąco śledzę wszystkie gale UFC oraz KSW. Największy idol? Pomimo kilku wybryków - Jon Jones! W wolnym czasie dużo podróżuje oraz spędzam czas ze znajomymi.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.