Darko Stosić trenuje w WCA do kolejnej walki w KSW: „Świetne sparingi! Przez najbliższe kilka tygodni będę…”
Darko Stosić przygotowuje się do trzeciego pojedynku w KSW. Były zawodnik UFC zapowiedział, że zamierza zdobyć mistrzowski pas.
29-latek ma na swoim koncie 19 walk. Serb wygrał 15 razy, w tym 11 przed czasem. Stosić próbował swoich sił w kategorii półciężkiej, jednak w tej dywizji przegrał 4 z 5 pojedynków. Nigdy natomiast nie odniósł porażki w wadze ciężkiej.
Po czterech pojedynkach w UFC zawodnik zadebiutował w największej polskiej organizacji. W pierwszym starciu na gali KSW 59 zmierzył się z Michałem Włodarkiem, którego znokautował w drugiej rundzie.
Następnie na KSW 61 stanął do walki z Michałem Kitą. Serb brutalnie rozprawił się z Polakiem pod koniec pierwszej rundy. Za oba zwycięstwa zgarnął bonus za nokaut wieczoru.
DARKO STOSIĆ DO KOLEJNEJ WALKI PRZYGOTOWUJE SIĘ W WCA
Zawodnik jest przymierzany do starcia z aktualnym mistrzem Philem De Friesem. Obaj fighterzy wyrazili gotowość do takiego starcia. Darko Stosić po ostatnim zwycięstwie zapowiedział, że przyszedł do KSW, żeby zdobyć mistrzowski tytuł.
Być może jako pierwszy zawodnik w KSW pokona Phila De Friesa, który zasiada na tronie wagi ciężkiej od 2018 roku i ma na swoim koncie 5 obron pasa.
Fighter do kolejnego pojedynku przygotowuje się w klubie Warszawskie Centrum Atletyki, gdzie może trenować m.in. razem z Janem Błachowiczem i Danielem Omielańczukiem.
– Świetne sparingi! Przez najbliższe kilka tygodni w Warszawie będę przygotowywał się do mojej kolejnej walki – napisał na Twitterze zawodnik.
Great sparring today! I will be in Warsaw for the next few weeks preparing for my next fight…🔥 pic.twitter.com/WeLm5pQO0C
— Darko Stosic (@DarkoStosic92) August 4, 2021
Źródło: Twitter
- Eddie Hall wpadł w szał! Pogromca Pudziana tłumaczy swoje zachowanie [WIDEO]
- Ogromny problem przed UFC 315! „Ludzie mają w to wy…bane”
- Adrian Bartosiński wskazał wymarzonego rywala: „Gdybym z nim wygrał, to automatycznie zgarniam więcej”
- Taeddy zawalczy na GROMDA 21! Zwycięzca turnieju wraca do gry
- Bartosiński wprost po przegranej Pudzianowskiego: „Nie było chęci walki i ratowania”
