Wygląda na to, że w niedalekiej przyszłości może dojść do głośnego starcia freakowego. Natan Marcoń zdradził, że trwają rozmowy w sprawie wypożyczenia.
W ostatnim czasie w social mediach mocno odpalił się zawodnik FAME, który zaczął atakować przede wszystkim Denisa Załęckiego. Od porażki z Danielem Omielańczukiem na Clout MMA 2 Natan codziennie wbija szpili w „Bad Boya”, nie szczędząc ostrych słów.
Jasno dał do zrozumienia, że chce walki z Załęckim. Jest również przekonany, że może znokautować Denisa przed czasem. Aby jednak do takiego zestawienia doszło, federacje musiałyby porozumieć się w sprawie wypożyczenia.
Jak się okazuje, takie rozmowy są już prowadzone. Marcoń w programie Aferki zdradził, że trwają negocjacje i wygląda na to, iż zostaną one sfinalizowane. Pozwoli to Natanowi na walkę dla Clout MMA:
– Mogę chyba zleakować. Nie jest jeszcze to podpisane, ale są rozmowy prowadzone pozytywnie, że będzie wypożyczenie moje do Clout MMA, żebym mógł zrównać z ziemią pseudoprawilniaka Denisa Załęckiego. (…) Wszyscy po kolei są do zweryfikowania, później możemy myśleć o UFC.
