Stephen Wonderboy Thompson o Conorze McGregorze: „To prawdziwy gangster!”
W dzisiejszych czasach częściej gani się Conora McGregora, niż chwali. Co do tej kwestii nie ma żadnej dyskusji. Irlandczyk w bardzo łatwy sposób wywołuje kontrowersje, co potem jest szeroko komentowane. Czasem jednak padają słowa od ludzi, po których byśmy się tego nie spodziewali.
Spięcie na MTV VMA
Na niedawnym MTV Video Music Awards doszło do spięcia pomiędzy Conorem McGregorem i raperem Machine Gun Kelly’m. Według PEOPLE Magazine incydent wyszedł ze strony Irlandczyka, a konkretniej jego chęci do zrobienia wspólnego zdjęcia z MGK. Po odmowie ze strony rapera, Notorious krzyknął na artystę i jego partnerkę, Megan Fox. Dodatkowo na obiegającym świat wideo widać, jak rzuca w parę kubkiem.
Wciąż nie do końca jest jasne, kto zaczął całą spinę. Prezydent UFC, Dana White, również nie zamierza wchodzić w takie niuanse, choć jest po rozmowie zarówno ze swoim zawodnikiem, jak i artystą.
– Taa, wiesz, rozmawiałem z dwojgiem z nich. Wszystko jest w porządku. (…) To biznes walk. Mam około 700 świrów na kontraktach. Pomyślcie o tym. Takie rzeczy się dzieją od czasu do czasu. To nie jest żaden Microsoft. Jesteśmy w szalonym biznesie. Znamy Conora, wiemy, jaki jest. Ci goście to wojownicy i chore gó*no czasem się przydarza!
Reakcja Wonderboya
Zachowanie Irlandczyka zdołał już także skomentować Daniel Cormier. Pamiętając, że nie wszystkie jego słowa są pozytywnie interpretowane przez Notoriousa, popularny DC był dość powściągliwy w swojej wypowiedzi. Teraz jednak do jego grona dołączył inny, wciąż aktywny zawodnik.
Stephen Wonderboy Thompson, bo o nim mowa, to fighter uważany za najmilszego ze wszystkich. Amerykanin otrzymał swego czasu także pas NMF – Nicest Motherf*cker od Ariela Helwaniego. Teraz Thompson stanął w obronie kolegi po fachu, Conora McGregora, twierdząc, że niektórzy artyści udają twardzieli:
– Brendan Schaub coś mówił o Conorze McGregorze, akcji z MGK i jak to ci wszyscy z czerwonego dywanu zmuszeni są grać przez całe życie. Udają twardzieli, gadają jakby byli wielkimi twardzielami w muzyce. Jakby z nich byli gangsterzy. Ale Conor jest prawdziwym gangsterem.
– Możesz ustawić ich w kolejce na tym dywanie, a Conor skończyłby każdego z nich. Więc pamiętajcie, że uprawiacie trash talk, ale do zawodowego fightera MMA.
McGregor obecnie leczy kontuzję po złamaniu nogi, którego doznał pod koniec pierwszej rundy walki wieczoru UFC 264 z Dustinem Poirierem. Powrót Irlandczyka do akcji nie odbędzie się w tym roku, choć sam Notorious regularnie chwali się postępami w rehabilitacji.
Choć brak jeszcze reakcji Conora na słowa Stephena Thompsona, można spodziewać się raczej pozytywnych słów. Irlandczyk pochwalił niedawno publicznie Daniela Cormiera po tym, gdy ten umieścił go na szczycie swojej listy zawodników, których trzeba zobaczyć.
Niemniej jednak przyznać trzeba, że Wonderboy miał wiele racji w swojej wypowiedzi.
Źródło: Stephen Thompson YouTube podcast