High League

Wielki Bu dostał mocną odpowiedź od Denisa Załęckiego! „Niech zejdzie na ziemię. Chłopaki z naszych kręgów dzwonią i…”

Denis Załęcki za pośrednictwem swoich social mediów odpowiedział na pytania kibiców, a jedno z nich dotyczyło walki z „Wielkim Bu”.

O takim zestawieniu mówi się od dawna, jednak wciąż nie ustalono żadnych szczegółów. Patryk Masiak już dzisiaj zmierzy się z Nikolą Milanoviciem na FEN 45, natomiast „Bad Boy” zawalczy z Pawłem Tyburskim na High League 6 oraz ma już całą kolejkę rywali, w tym Daniela Omielańczuka, Denisa Labrygę, „Don Kasjo”.

Mocna odpowiedź Denisa

„Wielki Bu” kilka dni temu udzielił wywiadu kanału TVReklama, w którym poruszył temat przeciągającej się walki i wbił szpilkę w niedoszłego rywala: 

– Ja od roku zgłaszam gotowość do walki, ale widziałem już tyle pretekstów zmieniania terminu, że sam nie wierzę już w realizację tego. Będzie miał czas, ochotę, czy na tyle odwagi, ma numer, niech dzwoni. Wydaje mi się, że… Kurde no, jak mnie zaczepiał, to jeszcze nie miał tej przyjemności konfrontacji z Alanem. Nie był rozpoznawalny. Robił to, co robi teraz.

– Wyłapuje kogoś, kto jest rozpoznawalny, krzyczy, obraża, wykrzykuje walkę. Zbija profity w postaci pieniędzy i popularności. A czy wygra, czy przegra, to jest drugoplanowa rola tej walki. No to jest cyklicznie to samo, schemat jest ten sam.

Odpowiedź Denisa pojawiła się na jego Instagramie. Gdy został zapytany o „Wielkiego Bu” zamieścił obszerny wpis, w którym wyjaśnił, że zajął się swoją karierą, gdyż przed nim wielkie wyzwanie. Pojedynek z Masiakiem ma zostać ogłoszony w maju na The War 5 i odbędzie się na kolejnej edycji:

Sprawdź!  (VIDEO) "Mini Majk" nowym mistrzem High League! Wygrał starcie z "Big Jackiem"!

– Niech chłop zejdzie na ziemię, bo to, co on gada w wywiadach na temat walki, to jest już śmieszne. Chłopaki z naszych kręgów dzwonią i mają zwałę. Mieliśmy naszą walkę zapowiedzieć na mojej gali W STYCZNIU, która się nie odbyła, bo zająłem się swoją karierą, a nie organizowaniem gal, bo ciężko jest to wszystko pogodzić… wiec dopiero gala the war odbędzie się w maju i tam byśmy ogłosili naszą walkę. A walczyć w maju nie będę, bo 3 tyg. później czeka mnie ostra przeprawa na 99% z OMIELAŃCZUKIEM, czyli z gościem z UFC wiec logiczne, chyba że nie będę ryzykował, kontuzja gdzie jestem zobowiązany kontraktem z HL, że przed walką w HL nie będę się nigdzie bił!

– A ten ciągle płacze i płacze. Jakby HL chciał tej walki, to byśmy ją robili już teraz w marcu zamiast walki z TYBURSKIM! Więc „WIELKI BU” zejdź na ziemię i przestań już gadać o mnie o tych wywiadach, bo rzygać się już chce każdemu! Ty masz się dostosować do mnie, a nie ja do ciebie! Pamiętaj!

– Miałeś szanse bić się ze mną, jak jeszcze nikt mnie nie znał! Propozycje były składane, ale okeeej ty o tym nic nie wiesz. Teraz mam swoje 5 minut i płaczesz co wywiad! Ja jestem osobą słowną! Powiedziałem, że walkę zrobimy, to zrobimy! A jak jesteś taki mądry, to wyłóż 500 tys. za sama organizacje gali i wtedy będziemy rozmawiać szybciej! Bo chyba ty myślisz, że organizacja gali kosztuje 50 tys. zł! Wiec kolego jak sam mówisz! Że jesteś ze mną po słowie, to jesteś po słowie, a nie gadasz ciągle coś o tym w mediach! Przyjdzie na ciebie czas! Nie płacz 🙂

Kursy bukmacherskie na walkę Załęcki vs Tyburski

Wszystkie walki High League 6 obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl. Już za samą rejestrację (która zajmuje jedynie 30 sekund!) otrzymujesz darmowe 20 zł, specjalny BONUS i nie jeden, a aż TRZY ZAKŁADY BEZ RYZYKA!

Sprawdź!  Trener Okniński osiągnął swój cel? "Walczyłem sam ze sobą..."

Zasady wykorzystania są niezwykle proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład do 100 zł na konto gracza. Kolejny zakład bez ryzyka to kwota do 200 zł, a ostatni to aż 300 zł, które Fortuna zwróci, jeśli również okaże się nietrafiony!

-> Gram z Fortuną! Odbieram bonus

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.