(VIDEO) Islam Makhachev poddał Thiago Moisesa w 4 rundzie! Duży krok w kierunku tronu dywizji lekkiej!
Main event nie zawiódł! Islam Makhachev zdecydowanie zdominował Brazylijczyka, Thiago Moisesa, aż do czwartej rundy. Tam zdołał poddać posiadającego czarny pas BJJ rywala!
Runda 1
Makhachev zaczął spokojnie, ale swoimi ruchami wywierał presję na Brazylijczyku. Moises polował na głowę Dagestańczyka, próbował kombinacji, ale nie udało mu się trafić rywala. To jednak on pierwszy poszedł w klincz i zajął pozycję dominującą. Islam nie odpuszczał i dobrze pracował kolanami, przez co Thiago odpuścił przeciwnika. Makhachev wrócił do gameplanu z wywieraniem presji, ale skrócił też dystans, założył tajski klincz i świetnie pracował kolanami. A przy pierwszej próbie udało mu się obalić Moisesa! Brazylijczyk przeszedł do pełnej gardy, ale Makhachev trafiał oponenta z góry. Walka skończyła się w tej pozycji i fighterzy zeszli do narożników.
Runda 2
Druga odsłona zaczęła się spokojnie, ale Moises trafił Dagestańczyka mocnym uderzeniem. To tylko rozjuszyło Islama, który wyprowadził mocną i celną kombinację, a następnie zapiął Thiago w klinczu. Brazylijczykowi udało się sprowadzić przeciwnika do parteru! Przez chwilę miał nawet plecy Makhacheva, ale doświadczenie Dagestańczyka wzięło górę i wybronił on się. Po tym sam przejął plecy Moisesa i robił to, o co proszono go w przerwie: trzymaj rywala i obijaj jak pod koniec pierwszej rundy. Islam wyprowadzał krótkie uderzenia chcąc zmusić oponenta do zrobienia miejsca. Na 30 sekund przed końcem w pełni zajął plecy Brazylijczyka i szukał duszenia! Po kilku chwilach i kolejnych uderzeniach zmienił pozycję na górną i na sekundę przed syreną spróbował jeszcze balachy.
Runda 3
Dagestańczyk zdecydowanie przeważa na kartach sędziowskich i zdaje sobie z tego sprawę. Spokojnie wyczekiwał podejścia Thiago Moisesa i trafił go krótkim sierpem. Brazylijczyk przy próbie kombinacji nadział się na 3 mocne ciosy i zapiął Makhacheva w klinczu pod siatką. Ponownie Islam był aktywniejszy i zdołał podciąć przeciwnika! Walka wróciła jednak pod siatkę. Dagestańczyk kapitalnie zmieniał pozycję w stójce i przeniósł się do tylnego klinczu, skąd wyprowadził kilka kolan i zdołał obalić Moisesa! Makhachev odpuścił plecy i rywal zagroził mu kluczem na stopę! Makhachev nie odklepał i spokojnie wybronił się do końca rundy.
Runda 4
Thiago Moises musi zrobić coś wyjątkowego, bo póki co walka idzie na korzyść rywala. Makhachev niczym dziecko podniósł przeciwnika i mocno go obalił! Popełnił też niekosztowny błąd wkładając rękę między nogi Brazylijczyka przy wyniesieniu. Islam trzymał rywala gdzie i jak chciał, obijał twarz i gdy tylko miał możliwość przejął plecy Moisesa. Udało mu się wsadzić rękę pod szyję… I THIAGO MOISES ODKLEPAŁ! Ależ pokaz umiejętności w wykonaniu Makhacheva!
Wynik: Islam Makhachev zwycięża po duszeniu zza pleców w 4. rundzie!
Jeden komentarz