High League

Szeliga typuje walkę Alberto vs Tyburski na High League 5: „Ten pojedynek skończy się szybko na korzyść… „

Piotr Szeliga wytypował walkę, do której dojdzie na gali High League 5. W klatce zmierzą się ze sobą freak fighterzy, którzy byli mocno skonfliktowani.

W minioną sobotę po zakończonej czwartej edycji High League federacja ogłosiła, że już w grudniu zobaczymy starcie pomiędzy raperem Alberto Simao i Pawłem Tyburskim. Przez ostatnie miesiące było pomiędzy nimi bardzo dużo złej krwi.

„Tybori” już wcześniej chciał walczyć z Alberto, jednak ten na swój debiut w klatce wybrać Marcina Dubiela, którego pokonał dopiero po decyzji sędziów. Drugi pojedynek będzie znacznie większym wyzwaniem, gdyż Tyburski jest uznawany za jednego z najlepszych freak fighterów.

Zawodnicy stanęli ze sobą twarzą w twarz podczas High League 4, jednak tam nie było już widać tej złej krwi. Wcześniej chcieli umawiać się na solówki, a w klatce wymienili kilka zdań oraz przybili piątkę.

Szeliga typuje walkę Tyburski vs Alberto

Głos w sprawie pojedynku zabrał Piotr Szeliga, który sam jakiś czas temu zgłosił gotowość do walki z raperem. Alberto w odpowiedzi zaznaczył, że też jest zainteresowany, żeby w przyszłości zrobić taki pojedynek. Zapewne najpierw będzie chciał zdobyć trochę doświadczenia, zanim stanie do walki z „Szelim”.

Sprawdź!  (VIDEO) Alan kontuzjowany po łokciu Denisa! "Byłem na rezonansie. Nie mogę szczęki zaciskać, została wyje*ana z zawiasów"

Zawodnik FAME o nadchodzące starcie został zapytany przez kibiców na swoim Instagramie. Opublikował jedynie krótką odpowiedź, jednak nie pozostawił żadnych złudzeń i wskazał pewnego zwycięzcę:

– Wiecie co, nie mam nic do Alberto, Pawła lubię, ale ten pojedynek raczej skończy się szybko na korzyść Pawła Tyburskiego, haha, pozdrawiam.

Alberto ma na swoim koncie dopiero jedno zwycięstwo, natomiast Tyburski wygrał trzy z czterech walk. Pokonał Tańculę, Lupę oraz Soroko, którym nie dał większych szans i skończył ich przed czasem. „Aroy” został brutalnie rozbity i lekarz nie dopuścił go do trzeciej rundy, natomiast pozostali zawodnicy przegrali po nokaucie w pierwszej rundzie.

Źródło: Instagram

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.