High League

Scarface trafił do więzienia! Szalony Reporter komentuje: „Niestety, nie zobaczymy go chwilę w oktagonie. Ma do odbycia wyrok”

„Szalony Reporter” potwierdził medialne doniesienia i skomentował głośne zatrzymanie zawodnika High League, który ma do odbycia wyrok.

W środę 9 lutego Internet obiegła wiadomość, że popularny „Scarface” trafił w ręce policji. Zawodnik ma na swoim koncie trzy pojedynki, w tym dwie przegrane przez nokaut i jedno niespodziewane zwycięstwo, które odniósł na ostatniej edycji High League.

Kilka dni temu podczas wakacji w Tajlandii zapowiadał powrót do klatki i kolejny hitowy pojedynek, do którego jednak nie dojdzie. Po powrocie do Polski został zatrzymany przez policję.

Jak potwierdziła Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, zawodnik został zatrzymany na jednej z ulic, kiedy prowadził samochód mimo sądowego zakazu. Nie stawiał oporu i został przewieziony do zakładu karnego, gdzie rozpoczął odbywanie 2-letniego wyroku.

„Szalony Reporter” komentuje zatrzymanie

Sprawę skomentował „Szalony Reporter”, który ujawnił, że o wszystkim wiedział już nad ranem w środę. Na swoich social mediach zamieścił kilka wpisów, w których potwierdził, że Paweł B. najbliższe dwa lata spędzi za kratami.

Sprawdź!  (VIDEO) Tyburski przed walką z Denisem na High League 6: "Daję mu czas do pierwszej minuty. Jak się nie uda, to stawiam na niego krzyżyk"

Co ciekawe, zapewnia również Internautów, że cała sprawa ma być zaskoczeniem dla samego zatrzymanego. Wygląda na to, że nie spodziewał się takiego przebiegu wydarzeń, o czym mogą świadczyć jego ostatnie posty na Instagramie.

– Niestety Bomby Scarface też chwile nie zobaczymy w oktagonie. Został wczoraj zatrzymany i przewieziony do ZK. Ma do odbycia wyrok 2 lat więzienia – przekazał „Szalony Reporter”.

Źródło: Twitter

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.