KSW

Mamed o kolejnej walce: „Jedni mówią Scott, większość mówi Soldić. Bardziej interesuje mnie walka z…”

Mamed Khalidov po gali KSW 63 przyznał, że bardziej interesuje go pojedynek z mistrzem wagi półśredniej, niż trylogia ze Scottem Askhamem.

Na sobotniej gali do klatki powrócił Roberto Soldić, który w trzeciej rundzie skończył Patrika Kincla i po raz kolejny obronił pas KSW. Chorwat ma już za sobą serię 6 zwycięstw, w tym 5 przed czasem. Przed pojedynkiem z Czechem zadebiutował w kategorii średniej i w pierwszej rundzie rozbił Michała Materlę.

Soldić przyznał, że jest zainteresowany zdobyciem drugiego tytułu, tym razem w kategorii średniej. Po wygranej fighter podbiegł do Mameda Khalidova i poprosił go o pojedynek. Mistrz dywizji średniej przyjął wyzwanie i nie ukrywa, że woli takie starcie od kolejnego pojedynku z Askhamem, który i tak w przyszłości się odbędzie.

Prawdziwy mistrz. Szacunek. On zdaje sobie sprawę z tego, że jest bardzo dobry, ale jest też bardzo skromny i odnosi się z szacunkiem. Poszedł do mnie i poprosił o walkę, choć nie musi tego robić, bo jest na takim poziomie, że nasze szanse są wyrównane, jeśli chodzi o poziom MMA. Będzie dla mnie wielkim zaszczytem, żeby skrzyżować z nim rękawice w klatce. Już nadszedł czas – powiedział Mamed w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim.

Sprawdź!  Salahdine Parnasse tylko się roześmiał! Nie zrozumiał słów Jacka Murańskiego: "To nie jest po francusku"

Jedni mówili „Scott”. Większość jednak mówi: „walka z Soldiciem”. Też nie mogę się rozerwać, ale bardziej interesuje mnie walka z Soldiciem niż ze Scottem. Scottowi oczywiście obiecałem, więc jeżeli KSW zorganizuje tę walkę, dam mu rewanż – dodał.

Mistrz wagi średniej przyznał również, że aby zawalczyć z Soldiciem, potrzebuje czasu na odpowiednie przygotowania.

Iskrzy. Myślę, że moja walka z Soldiciem będzie ciekawa i będzie zainteresowanie. Kwestia jest, kiedy to będzie? Soldic jest dopiero po swojej walce, a ja dopiero się wkręcam i ze względu niestety na swój wiek i zdrowie – mam taki drobny dyskomfort, jeśli chodzi o kręgosłup, muszę najpierw powoli się wkręcić. Żeby zawalczyć z nim taką dużą walkę, muszę być w 100% pewny. Słucham swojego organizmu. Teraz go już nie będę przemęczał. Będę wychodził do walki wtedy, gdy jestem w 100% gotowy.

Źródło: YouTube

Sprawdź!  Askham chce odesłać Mameda na emeryturę! "Dla mnie nie jest żadną legendą. Już czas na..."

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.