HIGH League 6: Denis Labryga bardzo zdziwiony decyzją rywala! „Nie wierzyłem! Sam do niego zadzwoniłem…”
Oficjalnie poznaliśmy dziś nazwisko rywala, z którym Denis Labryga zmierzy się w debiucie na HIGH League 6. Fighter przyznał, że sam był zdziwiony tym, że Konrad Karwat zgodził się na tę propozycję.
Labryga dał się przede wszystkim poznać wszystkim dwukrotnie występując w WOTORE. W obu walkach na gołe pięści zwyciężał z Piotrem Więcławskim, brutalnie go kończąc. Wcześniej sięgał między innymi po Mistrzostwo Polski Juniorów i Puchar Świata w K-1. Już od jakiegoś czasu mówiło się, że Denis zadebiutuje we freak fightach.
Do tego dojdzie już na HIGH League 6, które odbędzie się 18 marca w Spodku. Naprzeciwko stanie niepokonany Konrad Karwat, były strongman, który trenuje pod okiem Marcina Bandla w klubie Zenith Łódź. W pierwszym pojedynku skończył w 2. rundzie „Tarzana”, który zajął miejsce pierwotnego przeciwnika, „Super Mario”. We wrześniu z kolei w 74 sekundy odprawił z kwitkiem legendę kulturystki, Radosława Słodkiewicza.
„Ja po prostu nie wierzyłem!”
Denis Labryga przyznał w rozmowie z MMA – bądź na bieżąco, że na pew no patrzy na to zestawienie ze sportowej perspektywy. Jeśli zaś chodzi o doświadczenie w sportach walki, to Karwat sporo do niego traci.
– Czy Karwat jest wyzwaniem…? Można to zakwalifikować do sportowego wydarzenia, jak najbardziej. Ja dostając propozycję od włodarzy, powiedziałem im wprost: to będzie dla niego za wcześnie. Ja jestem bardzo doświadczony stójkowo, a on od 1,5 roku, mając 2. walki dopiero wchodzi w świat sportów walki…. – powiedział Labryga uzupełniając później, że oczywiście przez treningi pod okiem Marcina Bandla oponent będzie starał się zepchnąć go na siatkę.
Denis opowiedział też, że nie mógł uwierzyć, iż Konrad Karwat zaakceptował propozycję rzuconą mu przez włodarzy HIGH League. Na ewentualne dymy nie ma co liczyć, gdyż znany z WOTORE zawodnik przyznał, iż rywal zyskał sporo szacunku w jego oczach, przyjmując niemałe wyzwanie.
– Summa summarum, zadzwonili do niego włodarze, czy chce ze mną walczyć i on się zgodził. Ja po prostu nie wierzyłem. Zadzwoniłem do Konrada prywatnie, to powiem wam szczerze, zadzwoniłem i mówię: to prawda, że chcesz ze mną walczyć? „No pewnie, zrobimy sportową walkę!” Mówię, kurde, super!
– Ja go szanuję, że wychodzi do zawodnika, który się tak naprawdę nap***dalał na gołe pięści. To nie były walki pokroju 30 sekund, tylko rzeźnia dwurundowa, na pełnej „pi…”.
Kursy bukmacherskie na walkę Labryga vs. Karwat
Wszystkie walki High League 6 obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl. Już za samą rejestrację (która zajmuje jedynie 30 sekund!) otrzymujesz darmowe 20 zł, specjalny BONUS i nie jeden, a aż TRZY ZAKŁADY BEZ RYZYKA!
Zasady wykorzystania są niezwykle proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład do 100 zł na konto gracza. Kolejny zakład bez ryzyka to kwota do 200 zł, a ostatni to aż 300 zł, które Fortuna zwróci, jeśli również okaże się nietrafiony!
- Konrad Karwat wygra walkę – kurs 2.25 (OBSTAWIAM)
- Denis Labryga wygra walkę – kurs 1.50 (OBSTAWIAM)