GROMDA z mocnym wpisem! Wbija szpilkę we freak fighty: „Walka do końca, bez płakania, że…”
GROMDA jak zwykle w mocnym stylu zapowiada kolejne wydarzenie. Tym razem nie obyło się bez szpilki we freak fighty i ostatni skandal.
Największa polska organizacja walk na gołe pięści powraca z kolejnym wydarzeniem. Już 1 marca odbędzie się 16 edycja i możemy być pewni, że ponownie dostarczy kibicom ogromnych emocji. Ostatnim razem oglądaliśmy m.in. ciężki nokaut „Balboy” na gwieździe KOTS Simonie Henriksenie czy obronę pasa przez „Don Diego” w starciu z Łukaszem Parobcem.
Na ten moment organizacja nie odsłoniła żadnych kart, poza datą gali. W wydarzeniu weźmie jednak udział prawdopodobnie „Scarface”, który pojawił się na grafice promującej event. Wraz z informacją o GROMDA 16 pojawił się także wpis, w którym federacja wbija szpilkę we freak fighty.
W poście nawiązano do ostatniej gali Clout MMA 3 i kontrowersyjnego zachowania Natana Marconia, który odklepał w pierwszej sekundzie, symulując kontuzję. GROMDA zapewnia, że dostarczy pojedynki do samego końca, w których zawodnicy pokażą charakter i zasady:
„Bądźmy szczerzy. Wszystko robi się podlejsze… ludzie niestety też. Postawy godne pochwały są wyśmiewane, a imbecyle i błazny są nagradzane za robienie z siebie pośmiewiska. Czasy się zmieniają i to niestety na gorsze… ale charakterni goście z zasadami są cały czas w grze.
Czas na posprzątanie tego szamba. Nowe porządki, ale stare i konkretne zasady. Pokazanie czym jest prawdziwa walka. Walka do końca, bez płakania i oszukiwania, że boli nóżka i szukania tylko wymówki aby się wymiksować. Prawdziwy facet zawsze jest twardy i dąży do wyznaczonego celu nigdy nie odpuszcza i się nie poddaje póki go nie osiągnie. Proste i jasne”
