Francis Ngannou podaje swój typ na najlepszego stójkowicza: „Jego uderzenia są perfekcyjne”
Mistrz wagi ciężkiej UFC, Francis Ngannou, na swoim kanale YouTube omówił najlepszych „uderzaczy” w MMA. Słynący z potężnego podbródkowego Kameruńczyk podał dwa nazwiska!
W ubiegły czwartek mistrz UFC w królewskiej kategorii wagowej, Francis Ngannou, na swoim kanale YouTube wspomniał nazwisko potencjalnego rywala, Jona Jonesa. Nie obrażał byłego króla dywizji półciężkiej, a wręcz przeciwnie – nazwał „Bonesa” najlepiej uderzającym fighterem w MMA. „Predator” poparł swoją wypowiedź kilkoma argumentami:
– Jeśli mam powiedzieć, kto jest najlepszym stójkowiczem za ciosy w stylu MMA, to wciąż będzie to Jon Jones. Za uderzenia MMA, zdecydowanie. Potrafi jak nikt wykorzystać te ciosy, łokcie i inne takie. Ukośne kopnięcia i tak dalej. W MMA, ma perfekcyjne uderzenia.
Warto też przypomnieć, że Ngannou miał początkowo przywitać „Bonesa” w kategorii ciężkiej. Jon jednak, oprócz kłopotów na tle prawnym, postanowił poświęcić się całkowicie zrobieniu formy pod dywizję królewską. W międzyczasie Francis powiedział, że nie ma zamiaru uganiać się za byłym mistrzem półciężkiej.
„Predator” szykuje się do powrotu do oktagonu, który nastąpi już na UFC 270. W walce wieczoru Kameruńczyk po raz pierwszy w karierze będzie bronił swojego pasa mistrzowskiego, przeciwko byłemu sparingpartnerowi, Cirylowi Gane. Francuz w ubiegłym roku pokonał Derricka Lewisa stając się tymczasowym championem.
Co ciekawe, „Bon Gamin” we wspomnianym wideo w serwisie YouTube również został doceniony przez Francisa Ngannou:
– Jeśli miałbym oceniać uderzenia jedynie w stylu kickbokserskim, to myślę, że nie ma lepszego od Ciryla Gane.
Co ciekawe, Jon Jones zamieścił ostatnio wpis na Instagramie, w którym zaznaczył, że studiuje przyszłych rywali. W związku ze zbliżającą się pierwszą galą pay-per-view w tym roku nietrudno się domyśleć, że „Bones” sugeruje potyczkę ze zwycięzcą walki Francis Ngannou vs. Ciryl Gane.
Źródło: Francis Ngannou YouTube
