„Ferrari” odpowiada na mocny komentarz Artura Szpilki! „Nie wyobrażam sobie sytuacji, że obrażam jego rodzinę, a on…”
Amadeusz „Ferrari” Roślik zabrał głos po kontrowersyjnej konferencji High League 4 i odpowiedział Arturowi Szpilce, który skrytykował jego zachowanie.
-> Wykup dostęp PPV High League 4!
Freak fighter ma walkę w klatce w tę sobotę, jednak pierwsze starcie stoczył wczoraj za kulisami. Znokautował Patryka Sadowskiego, który akurat udzielał wywiadu. Jak wyjaśnił na konferencji, „Sadek” obrażał jego rodzinę, za co musiał zostać ukarany.
Całe zajście, jakie miało miejsce za kulisami High League znajdziesz w wywiadzie poniżej:
„Ferrari” odpowiada Arturowi Szpilce
Bójka podczas konferencji wywołała sporo kontrowersji. Denis Załęcki przyznał, że było to słabe uderzenie z partyzanta, natomiast Artur Szpilka użył znacznie mocniejszych słów. Przyznał, że mocno nie podoba mu się zachowanie „Ferrariego”.
– Dzisiaj widziałem kolejny jego wyczyn, za który powinien dostać w łeb normalnie. Uderzyć z partyzanta w taki sposób, no stary to jest bardzo słabe i tyle. Strasznie słabe zachowanie, to nawet nie można nazwać w kategorii słabe. Mega nieeleganckie, z partyzanta na zasadzie ciężkiej bomby. Jak frajer no i tyle.
Do słów Szpilki odniósł się sam Amadeusz, który rozmawiał z portalem fansportu.pl. Stwierdził, że gdyby były pięściarz znalazł się w takiej samej sytuacji, zapewne zareagowałby podobnie:
– Już widzę, nie wyobrażam sobie sytuacji, że ja bym obrażał Kamilę Wybrańczyk albo jego rodzinę, a on by przeszedł obojętnie obok mnie – całą rozmowę z freak fighterem znajdziesz poniżej:
-> Nie przegap premiery książki o legendarnym chuliganie!
Typy i kursy bukmacherskie na walkę „Ferrari” vs. Bomba
Galę HIGH League 4 obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.
Wypożyczony z Fame MMA „Ferrari” jest zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Pomimo tego, że nie ukrywa on imprezowego stylu życia, zdecydowanie przemawia za nim doświadczenie. Paweł Bomba poległ w debiucie, gdzie nie miał szans pokazać swoich umiejętności – „Tarzan” skończył go w zaledwie kilkanaście sekund.
- Amadeusz „Ferrari” Roślik wygra walkę – kurs 1.62 (OBSTAWIAM)
- Paweł „Scarface” Bomba wygra walkę – kurs 2.02 (OBSTAWIAM)