Denis Załęcki o Janie Błachowiczu: „Jego walki nie robią na mnie większego wrażenia” [WIDEO]

Denis Załęcki po wczorajszym programie FAME udzielił licznych odpowiedzi na pytania kibiców. „Bad Boy” w sesji Q&A został zapytany między innymi o Jana Błachowicza.
Torunianin już na początku przyszłego miesiąca powróci do akcji, kiedy to podczas FAME 25 zmierzy się z Filipem Bątkowskim. Wielu, ze względu na gabaryty obu panów, traktuje to jako mismatch. Warto jednak przypomnieć bokserski pojedynek byłego włodarza Armia Fight Night z Marcinem Wrzoskiem, w którym postawił on „Zombie’mu” twarde warunki. A to właśnie w szermierce na pięści freak fighterzy zmierzą się w Częstochowie.
Denis Załęcki zapytany o Jana Błachowicza
Popularny „Bad Boy” spotkał się minionego wieczoru z Bątkowskim na programie Face 2 Face. Po jego zakończeniu udzielił licznych odpowiedzi na pytania Internautów na kanale Fansportu TV. Jedno z nich dotyczyło Jana Błachowicza.
Jeden z widzów chciał wiedzieć, czy „Cieszyński Książę” to dla Denisa obecnie największa ikona polskiego MMA?
– Nie wiem… nie wiem! Jego walki na mnie większego wrażenia nie robią, jego styl i tak dalej… No nie – odparł Załęcki, którego prowadzący dopytał o walkę Polaka z Ulbergiem. – A nie wiem nawet z kim on walczy. Nie śledzę go w ogóle.
Kacper Mi dopytał zatem, kto jest ulubionym polskim zawodnikiem MMA Denisa?
– Jedynym ulubionym to jest Mamed. Zawsze go obejrzę. A w resztę to mam wy…bane, naprawdę mnie nie interesuje, naprawdę… Mamed to zawsze taka ikona. I kiedyś Materla, o.
Jan Błachowicz do oktagonu powróci już w ten weekend w co-main evencie gali UFC Londyn. Walkę Polaka, jak i inne z rozpiski, obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy pierwszy zakład obstawią bez ryzyka do 100 zł, a na start otrzymają darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację.