Dana White tłumaczy Cejudo, jak prawidłowo prosi się o walkę!
Dana White zaczyna mieć chyba dość tego, jak Henry Cejudo domaga się walki o pas mistrzowski, teoretycznie będąc wciąż na emeryturze. Prezydent UFC postanowił poprowadzić „The Messengera” i jego menedżera za rączkę.
Ledwo padła informacja o trylogii Max Holloway vs. Alexander Volkanovski na UFC 272, a Hawajczyk już zmuszony był się wycofać. Po kilku dniach Australijczyk został bez rywala, a federacja rozpoczęła poszukiwania zastępstwa. Jednym z chętnych okazał się były mistrz dywizji muszej i koguciej, Henry Cejudo. Amerykanin po ostatniej wygranej w 2020 roku zawiesił rękawice na kołku.
„The Messenger” nie był zachwycony tym, że UFC zdecydowało się postawić na „The Korean Zombie”. Zapytany na konferencji prasowej o sytuację z „Triple C” Dana White stwierdził, że sama rozmowa o tym jest w kurwę głupia. W rozmowie z Yahoo Sports prezydent największej organizacji MMA wyłożył po kolei, jak powinien zachować się Henry oraz jego menedżer, Ali Abdelaziz:
– Rzecz w tym, że Cejudo jest na emeryturze. Jest sposób, by wrócić, jeśli naprawdę chcesz walczyć, jeśli chcesz walkę z Volkanovskim. To, czego nie powinieneś- to znaczy możesz. Możesz w Internecie go obrażać, przezywać Volkanovskiego i inne takie, ale to, co powinieneś zrobić, to powinieneś zadzwonić. Powinieneś sięgnąć po telefon i powiedzieć: „Hej, co muszę zrobić krok po kroku, by wrócić do walk? Chcę wrócić z emerytury, kiedy mogę wejść w pole badań USADA? Jak szybko i co muszę zrobić?” To da ci walkę.
– Ali Abdelaziz, jego menedżer, ma 280 tysięcy fighterów na kontrakcie w UFC. Cejudo był z nami od zawsze. Jeśli naprawdę chcesz wrócić, to podzwoń trochę i dowiedz się co zrobić, by wrócić prosto do gry. Tak się to załatwia. Nie przez Twittera, nie przez nazywanie ludzi tak, czy siak, oczekując na telefon od nas ze słowami „Hej, mamy dla ciebie walkę!”
Po wspomnianej wygranej w 2020 roku nad Dominickiem Cruzem i obronie pasa mistrzowskiego kategorii koguciej, Henry Cejudo wspominał raz po raz o powrocie do walk. Mimo wszystko, Dana White twierdzi, że nie odczuł żadnego wysiłku z obozu fightera: ani od „Triple C”, ani od jego menedżera. Prezydent federacji stawia sprawę jasno:
– Zrób to. Wiesz jak. Niech twój menedżer zadzwoni do nas i załatwi wszystko. Właśnie dlatego mówiłem to ostatnio mediom, które mówiły „Bo Henry Cejudo mówił to i tamto” – to głupia rozmowa. Bylibyśmy śmieszni, jeśli nawet zaczęlibyśmy o tym gadać. Pytacie mnie o emerytowanego fightera, który nie jest nawet blisko powrotu, by zmierzył się z Alexandrem Volkanovskim i w innej kategorii wagowej, w bardzo krótkim terminie. Dlaczego w ogóle o tym gadamy?
Oglądaj UFC 270 za darmo!
UFC 270 już w ten weekend! Z tej okazji legalny bukmacher STS organizuje promocję dla nowych użytkowników!
Podczas rejestracji na stronie STS w rubryce „kod promocyjny” wystarczy wpisać kod: UFC270. Dzięki temu otrzymujecie darmowe 33 zł na start, które możecie wykorzystać na dowolny zakład!
Przypominamy, że wszystkie gale UFC możecie za darmo oglądać w STS TV na żywo!
Ponadto otwierając konto dostajecie pierwszy zakład z konta głównego bez ryzyka do 230 zł! Co to oznacza? Wygrałeś? Wypłacasz pieniądze! Kupon okazał się przegrany? Otrzymasz zwrot na konto! Chcesz skorzystać z promocji? Kliknij tutaj.
Źródło: Yahoo Sport