Poznaliśmy decyzję FAME w sprawie walki Marcina Najmana. Kibice oczekujący na konfrontację z Arturem Binkowskim muszą obejść się smakiem.
Samozwańczy „Cesarz polskich freak fightów” początkowo na gali FAME 25 miał zmierzyć się z Wojciechem Golą. Marcin Najman próbował to przedstawiać, jako „plan zbicia wszystkich włodarzy federacji”, ale mało komu to tłumaczenie przypadło do gustu.
Emocje zmieniły się jednak, gdy na kilka tygodni przed wydarzeniem w Częstochowie „WG” został zestawiony zestawiony z „Tuszolem”. Natychmiast rozgorzały plotki, iż w obliczu plotek łączących Mariusza Pudzianowskiego z FAME, możemy być świadkami hitowego rewanżu za starcie sprzed blisko 16 lat.
Niebawem zaś posypały się informacje, iż nowym oponentem Najmana może zostać Artur Binkowski. Sam „Orzeł Biały” zresztą zamieścił w tym temacie wideo.
FAME 25: Najman nie walczy z Binkowskim. Cesarz w walce 2 vs. 1
O konflikcie tej dwójki mówi się od dawna. „Orzeł Biały” momentalnie odpala się słysząc nazwisko „El Testosterona”, nie wspominając o jego głosie. Mogliśmy się o tym przekonać, gdy Marcin Najman wybrzmiał z głośników podczas programu promującego FAME 24. Binkowski momentalnie się uruchomił i puścił wulgarną wiązankę w kierunku byłego pięściarza.
Dziś już wiemy, że na tę konfrontację przyjdzie nam zaczekać co najmniej kilka miesięcy. FAME ujawniło bowiem, że Marcin Najman na gali w swym mieście zawalczy z… braćmi Neffati.
Duet bliźniaków ma już doświadczenie w pojedynku 2 vs. 1. Mierzyli się oni z łączonym z KSW Eddie’em Hallem, który obu wręcz rozniósł. Marcin Najman nie ma tyle siły, co Anglik, toteż rzutów o matę nie ma co się spodziewać… Zresztą, pojedynek odbędzie się w formule K-1, na małe rękawice.
CESARZ vs NEFFATI BROTHERS na FAME 25 🌪️
— FAME MMA (@famemmatv) March 19, 2025
Ta dwójka nie boi się żadnych wyzwań. Neffati Brothers wracają do FAME po ostatniej walce z najsilniejszym człowiekiem świata, Eddiem Hallem. Teraz rzucają się na jeszcze głębszą wodę – walka w Częstochowie z lokalnym bohaterem 🔥
Muzyk,… pic.twitter.com/e1rUHGtZMu
