KSW

Bartosiński poddaje na KSW 94! Mistrz cały czas niepokonany! (VIDEO)

W walce wieczoru XTB KSW 94 doszło do pojedynku o pas wagi półśredniej. Adrian Bartosiński stanął do drugiej obrony w starciu z Igorem Michaliszynem.

Nie mieli łatwo włodarze KSW w ostatnich tygodniach. W ERGO Arenie miało dojść do wyczekiwanego, pełnego wzajemnej antypatii rewanżu Bartosiński vs. Grzebyk. Przed kilkoma laty „Bartos” byłego podwójnego mistrza FEN, który robił wszystko, by ponownie spotkać się z nim w klatce. Ze starcia na KSW 94 wyeliminowała go jednak kontuzja.

Nowym rywalem Bartosińskiego został Igor Michaliszyn. 28-latek zastąpił Grzebyka niemal na ostatnią chwilę i szansę na zostanie mistrzem otrzymał po zaledwie dwóch wygranych w KSW. Na ich skończenie Michaliszyn nie potrzebował jednak nawet 5 minut łącznie.

Mimo wszystko był zdecydowanym underdogiem starcia. „Bartos” wychodził po kolejną, 16. wygraną w karierze. Zawodnik łódzkiego Octopusa nie zaznał smaku porażki, a większość walk zwyciężał przed czasem. Jak poradził sobie na KSW 94 z Michaliszynem?

KSW 94: Bartosiński vs. Michaliszyn

RUNDA 1

Michaliszyn zaczął od kąśliwych ciosów, Bartosiński zepchnął go pod siatkę i sprowadził na matę. „Bartos” mądrze kontrolował pretendenta, który szukał krótkich ciosów. Mistrz KSW na 30 sekund przed końcem rundy rozpuścił ręce, a Michaliszyn zaryzykował i zdołał wrócić na nogi.

Sprawdź!  Szpilka o jedynym sparingu z Pudzianowskim! "Dostał w trąbkę i rzucił rękawice"

RUNDA 2

Michaliszyn posłał agresywne kopnięcia, Bartosiński wygląda, jakby spodziewał się takiego ataku. Pewnie ruszył „Bartos”, obniżył pozycję i po wyniesieniu przeniósł Igora kilka metrów do swojego narożnika. Michaliszyn zdołał się podnieść, mistrz ze spokojem kontrolował rywala. Starcie wróciło na matę, Bartosiński kontrolował pretendenta z góry. Igor wrócił na nogi i odwrócił sytuację kontrolując mistrza na siatce.

RUNDA 3

Bartosiński szybko ustawił Michaliszyna na siatce, choć pretendent rozpoczął rundę od ataku. Sędzia zerwał klincz po łapaniu siatki przez „Bartosa”, a Michaliszyn zaraz zdołał obalić championa! Igor szukał uderzeń łokciami, kontrolował mistrza zza pleców po powrocie do stójki. Stamtąd ponownie Michaliszyn obalił Bartosińskiego! „Bartos” skręcił się po nogę i poddał Michaliszyna dźwignią na staw kolanowy!

Wynik walki: Adrian Bartosiński wygrał przez poddanie w 3. rundzie!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.