Boks

Jake Paul chce „zawstydzić” Danę White’a i największe gwiazdy UFC! „Proszę, daj mi ich.”

Jake Paul od dawna zarzeka się, że jest jednym z najlepszych pięściarzy. Po skończeniu byłego mistrza UFC, Tyrona Woodleya. Teraz YouTuber obrał na cel największe nazwiska federacji!

Jake Paul wszedł z drzwiami do świata boksu. Popularny YouTuber w kilkanaście miesięcy stoczył 5 walk i zdołał zachować perfekcyjny rekord 5-0. Początkowo nie mierzył się z poważnymi nazwiskami – wygrywał ze swoim kolegą z branży internetowej oraz byłym koszykarzem. Następnie znokautował już w 1. rundzie Bena Askrena i niejednogłośną decyzją pokonał byłego mistrza UFC w kategorii półśredniej, Tyrona Woodleya.

To właśnie „The Chosen One” wskoczył w miejsce kontuzjowanego Tommy’ego Fury’ego 18 grudnia. Tym razem jednak Amerykanin nie wytrzymał dystansu 8. rund. Jake Paul znokautował go w szóstej odsłonie. Tuż po walce „The Problem Child” wyzwał kolejne postaci z UFC:

– Hej, Masvidal i Nate Diaz, straszne z was suki za opuszczenie stadionu. Wiem, że nie chcecie tego gówna. Was skończę jako następnych, tylko musicie zerwać kontrakty z „Tatuśkiem Daną” i wam też wpierdolę!

Na konferencji prasowej po gali, która miała miejsce w Tampie na Florydzie, jeden z dziennikarzy zapytał Paula o to, czy po pokonaniu byłego championa UFC ma wiadomość do prezydenta federacji, czyli Dany White’a:

– Właśnie znokautowałem 5-cio krotnego mistrza UFC [Woodley zdobył pas i obronił go 4 razy, prawdopodobnie to miał na myśli Jake Paul – przyp. red.] i zawstydziłem całą twoją firmę. Proszę, daj mi się dorwać do Kamaru Usmana. Proszę, daj mi [Nate’a] Diaza. Proszę, daj mi walkę z [Jorge] Masvidalem. Proszę, daj mi [Conora] McGregora. Bo ich też zawstydzę. Obiecuję ci to, Dana. Obiecuję ci to.

Nazwiska nie są specjalnie przypadkowe. Jake Paul wdawał się już w interakcje z Usmanem na Twitterze, nie inaczej było też z Natem Diazem. Z wymienionych fighterów póki co jedynie „Gamebred” odpowiedział YouTuberowi na wyzwanie mówiąc, że go na niego nie stać.

Sprawdź!  Tyson Fury ostro o swoim rodaku! "Anthony Joshua? Bezużyteczny menel!"

Źródło: Bloody Elbow

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły