Juras zawalczyłby we freak fightach? Wskazał konkretną kwotę! „Walizka i biję się z każdym”
Łukasz Jurkowski przyznał, że jest kwota, za którą zdecydowałby się na dowolny pojedynek. Przyznał, że odrzucenie takich pieniędzy byłoby po prostu głupie.
„Juras” to pierwszy zawodnik, który został wprowadzony do Galerii Sław organizacji KSW. Jest m.in. zwycięzcą pierwszego turnieju, a także przez lata był komentatorem, które głos kojarzy każdy polski kibic MMA. Aktualnie jednak ma już za sobą sportową karierę.
Niedawno rozpoczął treningi, odstawił alkohol i przeszedł na dietę. Kibice spekulowali na temat potencjalnego powrotu do klatki, a sam Jurkowski w ostatniej rozmowie z Arturem Przybyszem rozwiał wszelkie wątpliwości. Zabrał również głos w sprawie potencjalnego pojedynku freakowego.
Wielokrotnie krytycznie wypowiadał się na temat tego typu wydarzeń. Stwierdził nawet, że walka na gali freakowej nie jest dla niego ze względów moralnych. Podkreślił, że jako zawodnik, który budował MMA w Polsce, nie zamierza się sprzedać.
We wspomnianym wywiadzie, gdy poruszony został temat komentarzy Internautów, którzy zadają sobie pytanie, czy zobaczą Jurkowskiego we freakowej federacji, zawodnik powiedział:
– Moja kariera sportowa jest zakończona. Oczywiście, jak ktoś przyjdzie z walizką 2 mln i powie: „Walczysz”? Trzeba być idiotą, żeby za tyle nie zawalczyć. Dobra, za 1,5 mln też bym się zastanowił. Ale nie, nie ma żadnych przygotowań do walki. Walizka i się biję z każdym. Trzeba być idiotą, żeby nie przyjąć takich pieniędzy.