Pasternak ostrzega Zadorę przed FAME: Reborn! „Jak zacznę się bronić, to skończy się to źle”
Już 9 grudnia na FAME: Reborn odbędzie się starcie Pasternak vs Zadora. „Wampir” nie ukrywa, że do pojedynku nie dojdzie, jeśli rywal zachowa się nieodpowiednio podczas spotkania face to face.
Konflikt między zawodnikami narasta od ładnych kilku miesięcy. Panowie od dawna rzucają w swoim kierunku mocne słowa i jedynym pytaniem było, kiedy i w jakiej formule spotkają się w klatce Fame MMA. Odpowiedź na nie poznaliśmy przed kilkoma dniami.
Pełna złej krwi walka została włączona do rozpiski FAME: Reborn. Fighterzy z zawodową przeszłością zmierzą się w boksie na małe rękawice. Początkowo miało to być Muay Thai, a o zmianie wypowiedział się Domnik Zadora. Głos w tej sprawie zabrał też Michał Pasternak w rozmowie z kanałem MMA – Bądź na bieżąco.
Hubert Mściwujewski zapytał też popularnego „Wampira”, czy mogą mu „puścić hamulce” podczas spotkania z „Japońskim Drwalem”. Podopieczny Mirosława Oknińskiego przyznał, że jeśli rywal doprowadzi do rękoczynów, wówczas w ogóle nie dojdzie do pojedynku.
– W momencie, kiedy Zadora mnie uderzy, nie będzie walki. On nie jest dla mnie żadnym wyzwaniem, jakbyśmy mieli gdzieś się spotkać i on by chciał się ze mną bić. Takie są fakty. Jeśli on myśli inaczej… to fajnie. Cenię ludzi odważnych.
– Ale nie wyobrażam sobie sytuacji, że on nagle podchodzi i zaczyna gdzieś mnie popychać, nie daj Boże mnie uderzy. To już jest przegięcie pały. Ja mam świadomość tego, że będę musiał się bronić. A jak ja zacznę się bronić, to dla niego się to skończy źle.