Norman Parke wraca do klatki i zawodowego MMA. Tym razem nie zobaczymy go w starciu freakowym, gdyż zadebiutuje w nowej organizacji.
„Stormin” to popularny w Polsce zawodnik, który przez ostatnie 6 lat bił się dla takich federacji jak KSW, FAME, EFM, czy Prime. W ostatnim czasie toczył głównie pojedynki freakowe, jednak cały czas wspominał, że chciałby jeszcze wrócić do prawdziwego MMA.
Norman Parke wraca do klatki!
Parke ma na swoim koncie m.in. zwycięstwo z byłymi mistrzami KSW – Borysem Mańkowskim, Arturem Sowińskim oraz Marcinem Wrzoskiem. Sam zdobył tymczasowy tytuł, a po drugiej porażce z Mateuszem Gamrotem zdecydował się przejść do freak fightów.
Stoczył pojedynek w boksie z „Don Kasjo”, czy też zmierzył się z Piotrem Szeligą w klatce rzymskiej. Irlandczyk zawsze dostarczał kibicom ogromnych emocji i fani ponownie chcieliby zobaczyć go w polskich federacjach. Na kolejną freakową walkę „Stormina” będziemy musieli jednak jeszcze poczekać.
Najbliższe starcie Parke stoczy na francuskiej gali Hexagone MMA 7. Jego rywalem będzie Brazylijczyk Junior Orgulho z bilansem 16 zwycięstw i 10 porażek. Limit wagowy to catchweight do 82 kilogramów.
Na karcie walk znalazło się także starcie Polki. Weronika Eszer zmierzy się z Shanelle Dyer.
Źródło: Instagram
