FAME MMA

Okniński uderza w Don Diego za komentarz po FAME 24! „Pełny idiota” [VIDEO]

Trenerowi Mirosławowi Oknińskiemu nie przypadł do gustu wpis Mateusza Kubiszyna po gali FAME 24. Szkoleniowiec obraził byłego rywala swojego zawodnika.

W sobotę na gali FAME 24 doszło do potyczki Denisa Labrygi z Michałem Pasternakiem. Popularny „Wampir” miał być najpoważniejszym z testów na drodze Głogowianina do UFC. To starcie jednak zakończyło się przez dyskwalifikację.

Labryga trzymał rywala w klinczu na bandzie, gdzie wyprowadził kolano na głowę. Pasternak runął jak rażony piorunem, a sędzia lada moment zakończył pojedynek. Denis zaczął już celebrować wygraną… po czym zrzedła mu mina. Ze względu na zmienioną arenę walk na „basen”, opieranie się o ścianę było uznawane za pozycję parterową.

Okniński uderza w Kubiszyna

Galę FAME 24 w domowym zaciszu oglądał też Mateusz Kubiszyn. Niepokonany w walkach na gołe pięści mistrz za kilka tygodni przystąpi do obrony pasa na GROMDA 20. W weekend zaś po zakończonym show postanowił w kilku słowach podsumować wydarzenie.

W instagramowym wpisie „Don Diego” wbił on małą szpilkę w Michała Pasternaka, z którym w minionym roku przegrał na zasadach kickboxingu. Jego rywalowi zaś, Denisowi Labrydze, pogratulował świetnej walki i zaznaczył, że nie można mieć pretensji co do wyniku, ze względu na zmienione zasady.

Sprawdź!  Adamek zweryfikuje Don Kasjo na PGE Narodowym? "Zobaczy, jak walczy się z..."

Słowa te nie spodobały się Mirosławowi Oknińskiemu. Aktywny w social mediach „Łowca Skór” zamieścił na swoich social mediach nagranie, w którym wprost nazwał „Don Diego” idiotą:

No teraz to jest masakra… Kubiszyn to jest pełny idiota. Kubiszyn, po prostu gratulujesz Labrydze faulu? Jesteś po prostu idiotą! Jak można takich sportowców cenić? To nie jest sportowiec. Kubiszyn to jest idiota. Gratuluje Labrydze faulu… Drodzy fani, nie wspierajcie takich idiotów. To nie sportowcy… No jak może sportowiec gratulować faulu drugiemu sportowcowi?

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.