Minionego wieczoru doszło do pierwszej konferencji przed walką Tommy’ego Fury’ego z Darrenem Tillem. Brat „Króla Cyganów” pojawił się w towarzystwie ojca, który zaznaczył swoją obecność doprowadzając do zakończenia wydarzenia.
Do kolizji Brytyjczyków dojdzie w styczniu, na gal Misfits Boxing. Tommy Fury stawia na szali swój nieskazitelny rekord w boksie 10-0. Ostatnie dwa zwycięstwa odniósł nad youtuberami, „KSI-em” oraz po głośnym konflikcie z Jakiem Paulem. Po dziś dzień jest to jedyna przegrana „The Problem Child” w rekordzie.
Rywalem „TNT” będzie były fighter organizacji UFC, Darren Till. Zawodnik z Liverpoolu przed kilkoma miesiącami zwyciężył w pokazowej walce bokserskiej przez kontuzję rywala. „Gorilla” nie ma zbyt długiego lontu, co też było widać tego wieczoru. Chwilę późnej bowiem w ringu wywiązała się awantura.
John Fury wywołał awanturę
Minionego wieczoru Till spotkał się na konferencji z Tommym oraz jego ojcem – Johnem Furym. Darren nie gryzł się w język zapowiadając między innymi, że jeśli przegra to kopnie „TNT” w twarz. Ten skontrował, że wówczas wywoła się prawdziwa walka.
– Którą wygram, bo jestem prawdziwym fighterem, a ty bokserem – zripostował „Gorilla”.
W pewnym momencie do głosu doszedł też ojciec Tommy’ego oraz byłego mistrza wagi ciężkiej, Tysona Fury’ego. John jest znany z podburzania rywali, jak i członków ich sztabu. Przed walką starszego syna z Ołeksandrem Usykiem zaatakował jedną z osób z teamu Ukraińca, co skończyło się jego krwawieniem z czoła,
John Fury posłał wiązankę w kierunku Darrena Tilla, który uciszał „małego Johna” i któremu wreszcie kazał się zamknąć:
– Jasiu, zamknij się wreszcie. Nie byłeś widziany, od kiedy twój syn został zmasakrowany przez Usyka.
Niedługo później słuchając wymiany słownej „Gorilli” z jego synem John Fury nie wytrzymał i oblał Tilla wodą. To oczywiście było, nomen omen, wodą na młyn – Darren natychmiast rzucił się w kierunku rywali, a wszystkich rozłączyć musiała ochrona. To wydarzenie doprowadziło też do zakończenia konferencji.
