(VIDEO) Tańcula szczerze o dopingu: „Naturalnie jest dwa razy ciężej. Tym bardziej doceniam naturali jak Gamrot, Ruchała czy Salim”
Za nami druga konferencja przed galą Fame MMA 11. 2 października na gali w Gliwicach do klatki powróci Arkadiusz „Aroy” Tańcula.
Przed zawodnikiem 5 pojedynek w klatce. Tańcula ma za sobą 3 zwycięstwa i jedną porażkę. Ostatni raz walczył na Fame MMA 10 z Mateuszem Murańskim. Aroy wygrał przez decyzję sędziów, jednak chwilę po ostatnim gongu zasłabł w klatce, a kilka dni później trafił na SOR.
– Przyszedłem na SOR, zrobili mi badania i od razu mnie zamknęli. Miałem taką przypadłość, że po prostu moje nerki przestały działać. Nerki nie działały mi przez tydzień, trafiłem tutaj w zeszły piątek i to musiało się wydarzyć już po walce, bo już wtedy źle się czułem. Wróciłem do pokoju i wymiotowałem całą noc – przyznał na swoich social mediach.
Zawodnik w szpitalu spędził 11 dni, a po wyjściu musiał odstawić nie tylko doping, ale także suplementy oraz zmienił dietę i regularnie sprawdza swój stan zdrowia, aby ponownie nie dopuścić do takiej sytuacji.
Galę FAME MMA 11, która odbędzie się już 2 października obstawisz tutaj.
Kursy na FAME MMA 11 -> otwórz konto i sprawdź
We wczorajszym wywiadzie Tańcula przyznał, że przygotowania bez dopingu są znacznie trudniejsze, dlatego tym bardziej szanuje zawodników, którzy świetnie radzą sobie bez tego.
– Ja nic nie ściemniam. Ciężej wyglądają przygotowania, jak nie jesteś na bombie. Ja przez moje perypetie zdrowotne suplementy nawet wywaliłem, tylko jakieś witaminy. Jest ciężej, tym bardziej teraz doceniam tych zawodników, którzy są naturalami, jak np. Mateusz Gamrot, czy moi koledzy Robert Ruchała czy Salim. Dwa razy ciężej przygotować się naturalnie.
– Bomba zaczyna się od trzech środków. Jak jesteś na jednym, to nie jesteś na bombie. Ja wychowałem się w branży kulturystycznej, fitness, to jest takie przysłowie, że bomba zaczyna się od trzech środków, a poniżej to nie jest bomba. Oczywiście się śmieje – zażartował Tańcula.
Co ciekawe, wskazał również zawodnika z Fame MMA, który może dużo opowiedzieć o dopingu i na pewno będzie znał przysłowie o „bombie”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Marcin Wrzosek vs Don Kasjo na FAME MMA 12
