Fame MMA odpowiada trenerowi Bonusa BGC! „Panie śliska wykładzina. Twoje kolejne potknięcie twarzą o pięść Amadeusza może…”

Organizacja postanowiła odpowiedź na słowa Eryka Bręczewskiego, który w ostatnio piątek został znokautowany przez Amadeusza Ferrariego.
Trener Bonusa BGC przerwał wywiad, który zawodnik Fame MMA udzielał na media treningu przed galą High League. Bręczewski próbował sprowokować Ferrariego i chciał, żeby ten przyjął jego wyzwanie i stoczył z nim pojedynek. Amadeusz próbował ignorować Bręczewskiego, jednak ten uderzył go z liścia. W takiej sytuacji Ferrari ruszył z ciosami i znokautował trenera.
O całym zamieszaniu szybko zrobiło się głośno, a nagrania obiegły cały internet. Na Bręczewskiego spadła lawina krytyki za to, że sam rozpoczął bójkę, został znokautowany, a na koniec próbował przekonać internautów, że jedynie się poślizgnął i odgrażał się, że „zaje**e” Ferrariego.
Bręczewski wykorzystuje to, że jest o nim głośno i rzuca wyzwanie Ferrariemu oraz zapewnia, że nie odpuści Amadeuszowi. Z trenerem skontaktowała się organizacja Fame MMA, która przestrzegła go przed jakąkolwiek konfrontacją fizyczną, gdyż Ferrari na najbliższej stoczy pojedynek z Filipkiem.
Bręczewski na swoim Instagramie stwierdził, że Fame MMA uniemożliwia mu „słowną konfrontację lub obronę przed tym, co powiedział Amadeusz”. Organizacja za pośrednictwem social mediów odpowiedziała na te zarzuty, wyśmiewając znokautowanego trenera:
– O jakim wyciszeniu mówisz Eryku? Od Prezesa Pasternaka (Lucyfera Totalnego) dostałeś wyłącznie zakaz dążenia do jakiejkolwiek konfrontacji fizycznej z zawodnikiem, który za miesiąc ma ważną walkę na FAME MMA 11, a nie konfrontacji medialnej Panie ”śliska wykładzina”. Federacja nie może ryzykować, bo Twoje kolejne ”potknięcie” twarzą o pięść Amadeusza może uszkodzić jego dłoń na dłuższy czas. Medialnie nie da się wyciszyć czegoś, co widziało na shot’ach 2 mln widzów. Zresztą po co? Korzystając z okazji, chcielibyśmy podziękować za zupełnie bezinteresowną promocję naszego zawodnika. Odwdzięczymy się tym samym, oznaczając Twój profil. Miłego dnia i smacznej kawusi.
Źródło: Instagram
- Gamrot wyśmiał Saint-Denisa. Polak zareagował na słowa Francuza
- Mateusz Gamrot uderza w Pimbletta! „Pyskaty Anglik, mocno medialny, z niekoniecznie dobrym poziomem”
- Solidna dawka emocji gwarantowana! Kiwi, Piasek i inni wracają do gry na GROMDA 21
- Mateusz Gamrot ma na celowniku kolejnego rywala! „Najbardziej mi się marzy…”
- GROMDA 21: Heavyheart znów zawalczy w Polsce! „Wróg publiczny numer 1 wraca do gry”