UFC

Potężna wpadka dziennikarki! Pomyliła Danę White’a z… komentatorem UFC! [WIDEO]

Ogromną wpadkę zaliczyła amerykańska dziennikarka Sage Steele. Była pracownica ESPN gościła w swoim podcaście szefa UFC Danę White’a, którego… pomyliła z komentatorem organizacji.

Dana White i Joe Rogan to jedne z ikon UFC, które kojarzone są na całym świecie. Szef organizacji od lat jest twarzą organizacji i wielu go z nią utożsamia. Rogan z kolei łączył rolę komentatora z pracą stand-upera. Rozpoznawalność, jaką zyskał wśród fanów MMA pozwoliła na rozrost jego podcastu do niebotycznych rozmiarów.

Ogromna wpadka reporterki

Dana White gościł w The Sage Steele Show, podcaście byłej prezenterski ESPN. Szef UFC ponad godzinę rozmawiał z prowadzącą. Choć ciężko doszukiwać się w rozmowie odkrywczych, czy niesłyszanych nigdy wypowiedzi, końcówka sprawiła, że o nagraniu zrobiło się naprawdę głośno.

Prowadząca chciała zakończyć program w dość emocjonalny sposób i patrząc na Danę zadała mu ostatnie pytanie…

O czym marzy Joe Rogan?
O czym marzy JOE ROGAN? – wybałuszył oczy White.

Prowadząca natychmiast poczuła zażenowanie i próbowała wybrnąć z sytuacji. Rozłożony na łopatki szef UFC nie potrafił zachować powagi.

Sprawdź!  Jon Jones zareagował na porażkę Dominicka Reyesa! "Chcę mu powiedzieć to samo"

Czy ty właśnie… czy myślałaś, że jestem Joe Roganem? Pomyliła mnie z p…dolonym Joe Roganem! Myślała, że jestem p…dolonym Joe Roganem! Byłem łysy, zanim on był! Przylatuję z Vegas na dwugodzinny podcast, a ona myślała, że rozmawia z Joe Roganem – powiedział White zalewając się śmiechem. Cała sytuacja rozbawiła go na tyle, że postanowił ją zamieścić na swoich social mediach.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.