GROMDA

Były rywal Pudziana w GROMDZIE?! Mariusz Grabowski po słowie z doświadczonym fighterem

Szef GROMDY, pan Mariusz Grabowski, zabrał głos na temat najbliższych rywali Mateusza „Don Diego” Kubiszyna. Niewykluczone, że mistrz walk na gołe pięści niebawem zmierzy się z zagranicznym zawodnikiem o uznanym nazwisku.

Ostatnie dni dzielą nas od kolejnego Krwawego Piątku. Gala GROMDA 21 odbędzie się 30 maja, a w ringu zobaczymy takie pojedynki, jak „Piasek” vs. „Taeddy”, czy „Balboa” vs. Vasyl Hałycz. Wielkie emocje przysporzy zwłaszcza ten drugi – może on bowiem wyłonić kolejnego przeciwnika mistrza, Mateusza Kubiszyna.

Walki GROMDA 21 obstawisz wyłącznie u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy pierwszy zakład obstawią bez ryzyka do 100 zł, a na start otrzymają darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację.

TYPKURSYBUKMACHER
BALBOA – VASYL1.50 – 2.25Fortuna
PIASEK – TAEDDY1.35 – 2.70Fortuna

Były rywal Pudzianowskiego w GROMDZIE?

Czołowa organizacja walk na gołe pięści cały czas się rozwija i szuka nowych zawodników. Mariusz Grabowski często powtarza, co zresztą widać gołym okiem, że GROMDA tworzy gwiazdy, a nie bierze gotowe, uznane nazwiska. Niemniej nie można wykluczać, iż znane postaci również wstąpią między liny ringu 4×4 m.

Sprawdź!  Denis Załęcki pokazał wiadomość jaką dostał od Vasyla z GROMDY! "Pokażę to do kamery, bo..."

Niedawno sternik GROMDY mówił w studiu Fansportu TV, iż mógłby zakontraktować Mariusza Pudzianowskiego, jeśli ten chciałby się spróbować w walkach na gołe pięści. Występ „Pudziana” wydaje się być wątpliwy… niemniej podpisanie jego byłego rywala jest całkiem bliskie realizacji:

– Mam z tyłu głowy, co powiedziałeś. Być może zawodnik z zagranicy, z dobrym nazwiskiem i też na to patrzę… Tylko, wiesz. Naprawdę musi być to nazwisko niezłe. Rozmawiam z takimi zawodnikami – powiedział pan Grabowski w rozmowie z mma.pl.

Nie wiem, czy na ostatniej, czy przedostatniej GROMDZIE tak naprawdę byłem już w jakiś tam sposób dogadany z Olim Thompsonem, po wygranej tego pasa na gali MMA – ujawnił szef GROMDY. – Już były toczone rozmowy… Nie mówię, że w walce z Mateuszem, ale miał u nas zawalczyć. Jeśliby wygrał jedną – dwie walki, to myślę, że byłby to kolejny rywal do walki o pas, bo myślę, że to nazwisko ciekawe.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.