Michał Oleksiejczuk za kilka dni ponownie wstąpi do klatki UFC. Rywalem polskiego zawodnika będzie Sedriques Dumas.
Ostatni rok w karierze popularnego „Husarza” nie należał do najbardziej udanych. Michał, mówiąc kolokwialnie, brał co dawali – często na ostatnią chwilę. Po marcowej przegranej z Michelem Pereirą Oleksiejczuk już w czerwcu stanął w szranki z Kevinem Hollandem.
Po tych dwóch przegranych w pierwszych rundach ponownie za pięć dwunasta przyjął walkę z niepokonanym wówczas Sharą Magomedovem. Ta konfrontacja, choć potrwała pełen dystans, zakończył się trzecią z rzędu przegraną.
Michał Oleksiejczuk zabrał głos przed UFC 314
W ten weekend podczas UFC 314 Michał Oleksiejczuk zmierzy się z teoretycznie słabszym rywalem. Sedriques Dumas kontrakt w organizacji wywalczył sobie przez Contender Series, a w dotychczasowych pięciu pojedynkach dwukrotnie przegrywał, za każdym razem przed czasem.
„Husarz” dokonał bardzo istotnej zmiany przed pojedynkiem w Miami. Wraz z bratem Czarkiem udali się do Brazylii, gdzie przygotowywali się w klubie Fighting Nerds. Jednym z trenerów Michała Oleksiejczuka był jego były przeciwnik, Caio Borralho.
Między innymi on znajdzie się w narożniku „Husarza” w ten weekend. Wspomniany klub opublikował rolkę z udziałem Polaka, który zabrał też głos przed sobotnią walką.
– Czuję się naprawdę świetnie. Jestem gotowy na walkę. Przygotowania były niesamowite. Miałem wielu sparingpartnerów. Chcę dać najlepszą walkę w mojej karierze.
Wszystkie walki z karty walk tego wydarzenia obstawicie na stronie i w aplikacji bukmachera Fortuna. Nowi użytkownicy otrzymają na start darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację oraz zakład bez ryzyka do 100 zł.
