(VIDEO) Najman prezentuje formę przed walką z Murańskim! „Nie ma odpornych, są tylko źle trafieni. Stare łotrzysko niebawem się przekona”

Marcin Najman zaprezentował za pośrednictwem social mediów nagrania z przygotowań do main eventu gali High League 6.
„El Testosteron” już w marcu stoczy swój kolejny pojedynek i spróbuje powrócić na zwycięską ścieżkę po tym, jak na WOTORE błyskawicznie został rozbity przez Pawła Jóźwiaka. Tamten występ Najmana został mocno skrytykowany, a wielu Internautów i freak fighter sugerowało, że zawodnik mógł się podłożyć.
Najman w formie przed walką z Murańskim
Niektórzy uważają, że porażka z Jóźwiakiem była jedynie zasłoną dymną przed tym, co wydarzy się w klatce High League. Najman jest bardzo zmotywowany, aby jako pierwszy znokautować starego „Murana”. Jak sam wyjaśniał dla niego to misja, a nie walka.
– To jest misja. To nie jest walka, to jest misja, utylizacja starego fraglesa, mitomana. Wszedł przebojem do Internatu, głupota podbija wszystkie możliwe zasięgi, ale to się skończy – mówił w wywiadzie dla fansportu.pl.
Teraz za pośrednictwem swoich social mediów opublikował nagranie z treningu, przy którym napisał – Nie ma odpornych, są tylko źle trafieni. Stare łotrzysko już niebawem się przekona.
Co ciekawe, mimo że Najman nie cieszy się najlepszą opinią wśród Internautów, tym razem to właśnie za nim stoi większość kibiców wyczekujących pojedynku z Murańskim. Pod wpisami w sieci można znaleźć motywujące komentarze i słowa wsparcia.
Nie ma odpornych, są tylko źle trafieni. Stara Łotrzysko już niebawem się przekona. High League 6
— Marcin Najman (@MarcinNajman) January 14, 2023
18 marca 👊🔥 pic.twitter.com/YDlTZsVNf8
Źródło: Twitter
- Trener Dricusa Du Plessis przed UFC 319: Chcemy wp*dolić mu w jego własnej grze
- Kuberski pewny walki o pełnoprawny pas KSW: Po czymś takim mnie nie pominą
- Chimaev z mocną zapowiedzią przed UFC 319: Jak chcesz wygrać, to nie szykujesz się na wojnę, tylko na…
- Krzysztof Głowacki poza KSW! Wiemy już, gdzie zawalczy?
- Kolejny rywal Rafała Haratyka? Bartosz Leśko argumentuje sens walki o pas KSW