UFC

Pereira, czy Hill? Prochazka wskazał faworyta w walce wieczoru UFC 300!

W walce wieczoru UFC 300 dojdzie do potyczki o koronę kategorii półciężkiej. Starcie Alex Preira vs. Jamahal Hill wytypował były mistrz, Jiri Prochazka.

Czech w grudniu 2022 roku miał przystąpić do pierwszej obrony swojego tytułu przeciwko Gloverowi Teixeirze, jednak z walki wyeliminowała go kontuzja. W styczniu wakujący pas przejął Jamahal Hill, który też pozostawił tytuł w wyniku urazu. Wreszcie nowym mistrzem na UFC 295 został Alex Pereira, który znokautował Prochazkę.


Kartę walk UFC 300 oraz walkę wieczoru Perera vs. Hill możecie obstawić na stronie i w aplikacji bukmachera Fortuna. Nowi użytkownicy za rejestrację i depozyt otrzymają darmowe 30 zł, a trzy pierwsze zakłady do 100 zł obstawicie bez ryzyka! To 300 zł, które Fortuna zwróci na konto gracza.

Odbierz bonusy i obstaw walkę Pereira vs. Hill

TYPKURSYBUKMACHER
Alex Pereira wygra walkę1.70Fortuna
Jamahal Hill wygra walkę2.15Fortuna

Prochazka wytypował walkę wieczoru UFC 300

Teraz „Poatan” zmierzy się z Hillem w pierwszej obronie pasa. Panowie wystąpią w main evencie UFC 300 i niewykluczone, że wcześniej poznamy kolejnego pretendenta do pasa. Wyłonić go może pojedynek Prochazka vs. Rakić.

Sprawdź!  Jiri Prochazka zdradza na co wyda bonusowe 100 tys. dolarów! "Lubię pieniądze, moje ego lubi mieć wszystko... ale moje drugie ja chce..."

Czech w rozmowie z Inside Fighting został poproszony o wskazanie faworyta w walce wieczoru. Zdaniem byłego championa to „Sweet Dreams” zajmuje tę pozycję, dzięki szerszemu arsenałowi:

Jamahal Hill ma po swojej stronie więcej broni, ale zobaczymy. Wydaje mi się, że ma większe szanse na samym początku walki. Z czasem jednak rosną szanse Pereiry. Zobaczymy, koniec końców wygra lepszy.

Prochazka w wywiadzie wypowiedział się też o miejscu w karcie wstępnej UFC 300, o czym więcej przeczytasz TUTAJ. „Denisa” wierzy, że wygraną nad Rakiciem zagwarantuje sobie pierwszeństwo do title shota:

– Wierzę i zrobię wszystko, by w kolejnej walce zawalczyć o pas. Po ostatniej walce, po tym, jak się skończyła, wierzę, że mogę i zostanę mistrzem.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.