Michał Materla o walce z Mamedem Khalidovem: „Doszliśmy do wniosku, że była niepotrzebna. Nie chodzi o wynik, tylko nasze relacje”
Michał Materla w rozmowie z Tomaszem Sararą odpowiedział na pytanie dotyczące jego pojedynku z legendą KSW Mamedem Khalidovem.
Fighter ze Szczecina to jedna z legend polskiego MMA. Zawodnik ma na swoim koncie 37 pojedynków w tym 29 wygranych. Materla 10 razy nokautował i 13 razy poddawał swoich przeciwników. Większość swojej kariery przewalczył w KSW, gdzie w 2012 roku zdobył pas wagi średniej, który obronił 4 razy. Stracił go dopiero w pojedynku z Mamedem.
Khalidov, który ma na swoim koncie 44 walki, w tym 35 zwycięstw, aż 15 razy nokautował i 16 razy poddawał swoich rywali. Fighter po pierwszy tytuł KSW sięgnął w 2009 roku, zdobywając pas w kategorii półciężkiej.
Mistrzostwo w wadze średniej zdobył dopiero po ponad 6 latach. Na gali KSW 33 zmierzył się z Michałem Materlą, którego rozbił w zaledwie 31 sekund.
Na tron KSW Mamed powrócił w październiku 2020 roku. Na gali KSW 55 po raz drugi zmierzył się ze Scottem Askhamem, tym razem znokautował go w 36 sekund i odebrał mu pas kategorii średniej.
MICHAŁ MATERLA O WALCE Z MAMEDEM KHALIDOVEM
Michał Materla w ostatnim wywiadzie odpowiedział na pytania od kibiców. Jedno z nich dotyczyło starcia z Khalidovem. Zawodnik ze Szczecina przyznał, że ten pojedynek był niepotrzebny:
– Miałem kiedyś taką bardzo fajną rozmowę przeprowadzoną z Mamedem. Zadzwonił do mnie, pogadaliśmy sobie, zamknęliśmy ten temat. Doszliśmy do wniosku, że tamta walka była niepotrzebna. Nie chodzi o wynik, tylko nasze relacje, które trochę się rozmyły po tym wszystkim. Wpłynęły na to także inne sytuacje, ale to są sprawy prywatne, więc kończąc temat, jest on definitywnie zamknięty.
Źródło: YouTube
- Niedoszły rywal Diablo Włodarczyka puszcza oko w kierunku KSW. PashaBiceps chętny na walkę!
- Arman Tsarukyan szczerze o zarobkach: Po wydatkach zostaję praktycznie z niczym
- Ante Delija wygrał, przegrał i złożył protest. Szef Komisji skomentował zamieszanie po walce UFC
- Mr. Scarface chce walki z „inżynierem” na GROMDA 23! „Nie będzie litości”
- Jon Jones żałuje, że nie doszło do walki z Anthonym Johnsonem: Był pełen szacunku, a jednocześnie przerażający



