UFC

Marcin Tybura wraca do oktagonu! „Tybur” zawalczy w lutym na UFC Vegas 49!

Marcin Tybura wraca do oktagonu! Polski ciężki już 26 lutego stanie w ośmiościennej klatce, a jego rywalem na UFC Vegas 49 będzie Jairzinho Rozenstruik!

Informacja potwierdzona została przez dziennikarzy MMA Junkie po tym, jak wpis o niej zamieścił Marcel Dorff:

– WAŻNE. Duma Suriname powraca na walkę z Polską Siłą!! Jairzinho Rozenstruik podejmie Marcina Tyburę na UFC Vegas 49 w Las Vegas 26 lutego.

Pojedynek zaplanowany jest na kolejną galę w kompleksie UFC Apex, gdzie w walce wieczoru dojdzie do starcia Islam Makhachev vs. Beneil Dariush o miano pierwszego pretendenta do ewentualnego zwycięzcy pojedynku Charles Oliveira vs. Justin Gaethje.

Jairzinho Rozenstruik stoczył w 2021 roku 3 walki dla UFC. Popularny Bigi Boy nie może jednak być z tego zadowolony – Surinamczyk wygrał tylko jeden pojedynek, a przegrywał z obecnym tymczasowym mistrzem kategorii ciężkiej, Cirylem Gane na UFC Fight Night 186 oraz z Curtisem Blaydesem na UFC 266. Obie porażki Rozenstruik odniósł przez jednogłośne decyzje. Zwyciężył już w pierwszej odsłonie pojedynku z Augusto Sakaiem na UFC Vegas 28.

Sprawdź!  Szef UFC wypowiedział się na temat walki Fury vs Wilder! "Początkowo zastanawiałem się po co to wszystko, ale..."

Na tej samej gali Marcin Tybura zaliczył piątą z rzędu wiktorię. Popularny „Tybur” w niewiele ponad 4 minuty skończył Walta Harrisa. To też dało mu awans do czołowej 10. rankingu największej federacji MMA i pozwoliło myśleć o lepszych przeciwnikach. Marcin nie musiał długo czekać na kolejną propozycję. Na UFC 267 Polak spotkał się z Alexandrem Volkovem, który nie dał żadnych szans w przeciągu 15 minut.

Jairzinho Rozenstruik zajmuje obecnie 6. lokatę w top 10 królewskiej kategorii wagowej. Ewentualne zwycięstwo nad nim pozwoli Tyburze pomyśleć o wejściu do czołowej piątki ciężkich.

Źródło: MMA Junkie, Marcel Dorff

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.