Kolejna szpilka FAME w Szefa KSW! Specjalny prezent dla Dawida Załęckiego [WIDEO]
Na ostatniej konferencji FAME MMA widzowie byli świadkami kolejnej szpilki wbitej w Martina Lewandowskiego.
Szef KSW otwarcie deprecjonuje świat freak fightów i jego największą organizację. Lewandowski niejednokrotnie mówił, że są oni „konkurencją dla Tańca z Gwiazdami”, a nie jego firmy. Na porządku dziennym z jego ust pada też określenie „FAKE MMA”. Zwłaszcza te trzy ostatnie litery są dla niego solą w oku. Promotor uważa bowiem, iż wprowadza to ludzi w błąd i miesza w ich oczach ze sobą federacje sportowe oraz freakowe.
FAME wykorzystało słowa Martina Lewandowskiego z wywiadu po ceremonii pierwszego Hall of Fame do promocji walki Michał Materla vs Dawid Załęcki. Sternik sportowej organizacji nie udzielał żadnego wywiadu po ogłoszeniu legendy KSW jako bohatera gali FAME 27, niemniej poproszony przez WP Sportowe Fakty o oświadczenie, przekazał:
– Nieprawdą jest, aby „Fake MMA” dała większą kwotę. Miałem przygotowane 2 mln za walkę Michała Materli. Ale team, łącznie z zawodnikiem, wybrali po prostu łatwiejszą drogę. Tak zwane 'odcinanie kuponów’.
FAME 27: Odbierz kod PPV i oglądaj na żywo
Transmisja FAME 27 PPV dostępna jest do wykupienia na stronie organizacji. Cena PPV zaczyna się od 49,99 zł, co jest niemałą kwotą. Galę możesz jednak obejrzeć za jedyne 30 zł! Jak odebrać kod PPV? Wystarczy, że zastosujesz się do tych prostych kroków:
1️⃣ Wypełnij formularz, a po chwili otrzymasz unikalny link rejestracyjny.
2️⃣ Zarejestruj z linka nowe konto w FORTUNIE i wpłać 30 zł depozytu.
3️⃣ Zweryfikuj konto i zagraj kupon za 30 zł z dowolną walką na FAME MMA 27.
4️⃣ Po weryfikacji, otrzymasz e-mail z kodem, który możesz aktywować na stronie FAME MMA.
PAMIĘTAJ, że musi być to pierwszy obstawiony kupon na koncie. Po dokonaniu rejestracji z otrzymanego linka, musi on zawierać zakład na walkę z karty FAME 27 za co najmniej 30 PLN. Tak wygląda przykładowy kupon:
FAME MMA z kolejną szpilą w Lewandowskiego
Na wczorajszej konferencji przed galą FAME MMA 27 w pewnym momencie do Dawida Załęckiego podszedł pewien jegomość. Wręczył on freak fighterowi kopertę oraz „argentyński kaktus” (dla młodszych czytelników, jest to nawiązanie do filmu Chłopaki nie płaczą). Sam „Crazy” zresztą zareagował słynnym cytatem z tego filmu:
– A na ch…j mnie ten kaktus?
Zachęcony przez prowadzących przeczytał, iż koperta zaadresowana była „Dla Dawid Załęcki od M.L.”. Załęcki wyczuł, że stał się częścią ukartowanej akcji. Chwilę później odczytał treść załączonego pisma.
– Szanowny panie Dawidzie. Michał nie chciał od nas przyjąć oferty i pieniędzy. Ja zawsze dotrzymuję słowa. Dlatego przesyłam panu środki, które miałem przygotowane i odłożone na walkę Michała. Niech będą one dla Pana dodatkową motywacją. Jeżeli pan wygra, dorzucę kolejne dwa miliony złotych. Pozdrawiam, M. L.
– PS. Lewy prosty i po sprawie – zakończył wiadomość „Martin Lewandowski”.
W przesyłce znajdowała się też osobna koperta ze środkami finansowymi. Faktycznie były to dwa miliony, ale „starych złotych”. Po denominacji z 1995 roku obecnie ta kwota wynosi… 200 zł.
Całą scenę możecie zobaczyć poniżej. Michałowi Materli ewidentnie spodobał się ten humorystyczny akcent.
