(VIDEO) „Popek” o odejściu z FAME: „Odezwali się do mojego menedżera. Straszą nas sądami”
W miniony poniedziałek odbyła się konferencja Prime Show MMA, podczas której mogliśmy zobaczyć m.in. „Popka”. Raper już w sobotę powróci do klatki i zadebiutuje w nowej formule.
Dotychczas toczył on wszystkie swoje walki w MMA i zanotował 4 zwycięstwa oraz 5 porażek. Najgłośniejsze pojedynki toczył dla KSW, gdzie mierzył się z takimi rywalami jak m.in. Robert Burneika, Tomasz Oświeciński czy Mariusz Pudzianowski.
„Popek” o odejściu z FAME
W końcu zdecydował się przejść do FAME, gdzie w klatce zobaczyliśmy go tylko dwa razy. Najpierw szybko poddał „Stiflera”, a następnie przez kontuzję w pierwszej rundzie przegrał z Normanem Parke. Była to jego ostatnia walka dla FAME, po czym popadł w konflikt z federacją.
Nie dogadał się z włodarzami w sprawie walki dla Prime Show MMA. W wywiadach twierdził, że dostał zgodę, która nagle została wycofana, gdy dogadał warunki i rozpoczął przygotowania. FAME natomiast twierdzi, że oficjalnej zgody nigdy nie było.
W takiej sytuacji „Popek” oświadczył, że kończy współpracę z największą federacją freakową w Polsce i dołączył do Prime. Już w sobotę zadebiutuje nie tylko w nowej organizacji, ale także formule, gdyż stoczy walkę bokserską z Kasjuszem Życińskim.
W ostatnim wywiadzie dla fansportu.pl raper opowiedział o rozstaniu z FAME. Zdradził, że federacja kontaktuje się z jego menedżerem i grozi pozwami.
Najpierw takimi słowami podsumował poniedziałkową konferencję – Wyzywali się, odpalił wrotki ten youtuber w okularach, Olejnik. No, odjebała mu palma. Ogólnie Prime – dopytany o to, czy cieszy się, że jest w tej federacji, dodał – Jestem zmęczony treningami, do środy jeszcze cisnę. Męczy mnie pierdolenie do kamer, ale cóż taka praca.
Następnie na temat rozstania z FAME przyznał:
– Z FAME pożegnaliśmy się w chujowy sposób i tyle. Jeżeli się odzywali, to do mojego menedżera niż do mnie, bo ja takich spraw nie załatwiam. Gdzieś tam straszą nas sądami i takie rzeczy. Ogólnie normalny dzień w biurze – po czym przyznał, że nie jest to dla niego nowość, gdyż dostaje wiele pozwów – Tak, kurwa muzycy, prawnicy, sędziowie, wszyscy mnie pozywają.
Sprawdź wywiady po konferencji Prime Show MMA: