MMA VIP

(VIDEO) Marcin Najman wyciągnął mężczyznę z płonącego domu! Odpowiedział na zarzuty o kłamstwie!

O ile wiele można powiedzieć o Marcinie Najmanie, o tyle należy docenić to, co zrobił ubiegłej nocy. Popularny „El Testosteron” natychmiast zareagował widząc płonący budynek!

Po raz kolejny powracający z emerytury Marcin Najman już na najbliższej gali WOTORE ma stoczyć pojedynek z Pawłem Jóźwiakiem. Od dawna mówiło się o tym starciu i panowie wbijali sobie nawzajem szpileczki i przerzucali się inwektywami na swój temat.

Wczorajszej nocy „El Testosteron” był świadkiem pożaru w Wieluniu, o czym poinformował na swoich social mediach. Były pięściarz natychmiast zareagował na sytuację i nie zważając na konsekwencje dopuścił się iście bohaterskiego czynu – z płonącego budynku wyciągnął człowieka.

O godz. 0:36 jadąc przez Wieluń zauważyłem ogień w oknie budynku. Wezwałem straż pożarną. Mam nadzieje, że udało mi się wyprowadzić wszystkich z sąsiedniego budynku. Z płonącego wyciągnąłem człowieka, niestety kompletnie pijanego. Brawo Straż! 5min od zgłoszenia byli na miejscu!

Okazuje się, że nie każdy podziwia czyn Najmana. Zawodnik znany z występów w KSW, Fame MMA, czy MMA-VIP w wideo na swoim kanale skomentował słowa, jakie przeczytał na swój temat.

Sprawdź!  (VIDEO) "El Testosteron" prezentuje formę przed walką i rzuca wyzwanie Bońkowi! "Zibi! Gdzie jesteś?"

Witam was moi drodzy. Jak zapewne wiecie z moich mediów społecznościowych dzisiaj w nocy byłem świadkiem, ale również brałem czynny udział w akcji ratowniczej, przy pożarze w Wieluniu. Masa komentarzy się pojawiła, oczywiście zdecydowana większość tych rozsądnych, ale… pojawiają się też takie, że „po co się chwalę?” Ale przecież ja się niczym nie chwalę! Ja to pochwaliłem tylko i wyłącznie straż pożarną, która faktycznie od momentu zgłoszenia pojawiła się w dosłownie pięć minut.

„El Testosteron” opowiedział też, jak wszystko wyglądało z jego perspektywy. Był pięściarz zachował się niezwykle przytomnie, dobrze oceniając sytuację.

Przejeżdżając przez Wieluń zauważyłem takie języki ognia wydobywające się z okna. Jeszcze nie było nic innego zajęte. Nakazałem małżonce, żeby szybko zawróciła. Wbiegłem na posesję i pierwsze, co zobaczyłem to, że przy uchylonych drzwiach widać nogę faceta.

Tam na dole wszystko się paliło, natomiast to jeszcze nie były takie płomienie, żeby nie można było podejść. Więc złapałem go za tę nogę i wyciągnąłem kilkadziesiąt metrów na zewnątrz. Na trawniku pozostał, a ja w tym czasie zadzwoniłem na 112.

Mężczyzna, którego uratował był jednak, jak sam określa, zalany w trupa. Pijany człowiek twierdził, że był jedyną osobą, która przebywała w płonącym budynku. Okazało się jednak zupełnie inaczej i Marcin Najman z mieszkańcem pobliskiego domu obudził innych ludzi, którzy wciąż znajdowali się w środku.

Sprawdź!  Najman bezlitosny dla Don Kasjo! Ocenił jego szanse w walce z Adamkiem na FAME 22 [VIDEO]

Tam niewiele było osób… Łącznie tam 5-6 osób. I tak jak wam mówię, straż przyjechała momentalnie.

„El Testosteron” złożył też podziękowania zarówno służbom, jak i pani dyspozytorce, która odebrała telefon alarmowy. Najman wyraził też nadzieję, że ludzie twierdzący, że „nikogo nie wyciągnął i tylko sobie nagrał pożar”, nigdy nie znajdą się w podobnej sytuacji.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.