UFC

Ukraiński zawodnik nie zawalczy na gali, bo broni kraju! Skandaliczne wyjaśnienia UFC! „Miał problemy z…”

Wygląda na to, że UFC całkowicie ignoruje trwającą na Ukrainie wojnę. Największa organizacja MMA nie zamierza w żaden sposób reagować na atak Rosji.

Niemal cały świat jednoczy się przeciwko agresji na naszych wschodnich sąsiadów. Organizacje, sami zawodnicy, czy firmy decydują się na zakończenie współpracy z Rosją, czy też nakładają na nią kolejne sankcje. Między innymi KSW zawiesiło wszystkich rosyjskich fighterów, natomiast Omielańczuk, Strus i Kopera odeszli z federacji ACA.

Żadnych kroków niestety nie zamierza podejmować UFC i Dana White, który nie dawno stwierdził jedynie, że zrobi wszystko, co w jego mocy, żeby zaplanowane walki rosyjskich i ukraińskich fighterów doszły do skutku.

Co więcej, podczas gali UFC 272 ogłoszono, że rosyjski fighter Khabib Nurmagomedov zostanie wprowadzony do Hall of Fame. Wszyscy kibice wiedzieli, że to jedynie kwestia czasu, jednak organizacja mogła wybrać inny moment na uhonorowanie byłego mistrza.

19 marca na gali w Londynie Liudvik Sholinian miał zmierzyć się z Nathanielem Woodem. Zawodnik armeńskiego pochodzenia, który reprezentuje Ukrainę i mieszkał całe życie w Kijowie, już na początku miesiąca w rozmowie z The Armenian Weekly oświadczył, że mimo ciężkich treningów pojedynek to ostatnia rzecz, o jakiej teraz myśli.

Sprawdź!  Błachowicz chętny przyjąć walkę z Adesanyą o pas wagi średniej! "Zrobię wagę, potrzebowałbym jakieś..."

Fighter ogłosił nawet, że jest gotowy poświęcić swoją karierę, żeby wojna zakończyła się już w tym momencie. Tym samym dał do zrozumienia, że druga walka w UFC nie ma dla niego większego znaczenia w obliczu wojny:

– Szczerze, nie mogłem się doczekać tego starcia. Nigdy tak ciężko nie trenowałem do walki. Mimo przygotowań teraz jest to ostatnia rzecz, o której myślę i jestem gotów poświęcić całą moją karierę, żeby ta wojna zakończyła się dzisiaj. W tej chwili uważam, że dyskusja nie powinna w ogóle dotyczyć walki.

Zawodnik ostatecznie zrezygnował z udziału w pojedynku, a organizacja w skandaliczny sposób wyjaśniła jego nieobecność na nadchodzącej gali w Londynie. Za pośrednictwem social mediów UFC przekazało, że fighter miał problemy z podróżą.

Kibicom nie spodobało się to, że organizacja unika tematu wojny. W odpowiedzi napisali:

– Wcale nie z powodu problemów z podróżą. Zdecydował się zostać i bronić kraju. Chyba, że chodzi wam o „podróż” Rosji do Ukrainy.

– Problemy z podróżą? Co za pie**olenie.

Transmisja gali UFC w STS TV!

Aby obejrzeć, wystarczy otworzyć konto TUTAJ. Zarówno dzisiejszą galę, jaki i wydarzenie w Londynie obejrzysz w STS TVWydarzenie będzie dostępne dla zarejestrowanych użytkowników serwisu bukmacherskiego firmy STS.

Sprawdź!  Khamzat Chimaev powraca. "Mogę pokonać Błachowicza, Adesanyę też. Dajcie mi godzinę przerwy po walce, zawalczę z każdym." [WIDEO]

Przy rejestracji wystarczy użyć kodu: UFCktóry da Wam bonus w postaci darmowych 29 zł na dowolny zakład + zakład bez ryzyka do 200 zł. Oprócz tego będziecie mieli możliwość oglądania streamu online z gali UFC.

Źródło: Twitter/The Armenian Weekly

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.