Tomasz Adamek zaliczył spory skok z walki z Mamedem do świata freak fightów. „Góral” był świadkiem mocnych scen na wczorajszej konferencji prasowej.
Jeszcze w lutym były mistrz świata w boksie mierzył się z legendą polskiego MMA, Mamedem Khalidovem. W tę sobotę z kolei czeka go występ w walce wieczoru gali FAME 21 przeciwko Patrykowi „Bandurze” Bandurskiemu.
Tomasz Adamek wziął wczoraj udział w swojej pierwszej konferencji przed eventem FAME MMA. Biorąc pod uwagę zestawienie par można było spodziewać się tzw. dymów, czego zresztą byliśmy świadkami. Alan Kwieciński zaatakował Michała Pasternaka, a „Don Kasjo” przegiął z obelgami w kierunku Pawła Tyburskiego, który rzucił się na niego powodując niemałe obrażenia.
Tomasz Adamek o dymach na konferencji FAME 21
O ataku „Tyboriego” w bardzo mocnych słowach wypowiedział się w rozmowie z Fansportu TV Michał „Boxdel” Baron, co możecie zobaczyć poniżej. Włodarz Fame MMA podkreślił, że będzie dążył do usunięcia Pawła z organizacji.
Jak zareagował na te sytuacje Tomasz Adamek? „Góral” w rozmowie z kanałem Betclic miał dość marsową minę i jednoznacznie potępił tego typu zachowanie, przez które może wypaść jedna z walk FAME MMA 21:
– Nie wiem, czy ta walka się odbędzie, bo ma rozciętą głowę. Tego się nie robi na konferencjach, tylko w ringu, w klatce. Dzisiaj jest konferencja, a w sobotę ma być walka. Nie wiadomo, czy chłopak będzie walczył. Masz talent, pokazuj go w klatce czy w ringu.
Zobacz też inne wywiady przed FAME 21: